Kierowali po narkotykach i mimo sądowego zakazu

25

20-latek z powiatu lubińskiego siadł za kierownicę po zażyciu metamfetaminy, do tego z zasądzonym zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów. Jest jedną z czterech osób, które w ostatnich dniach zatrzymała polkowicka policja i które odpowiedzą przed sądem za jazdę pod wpływem narkotyków.

Mieszkaniec naszego powiatu jechał peugeotem i wpadł podczas kontroli na ul. Ociosowej w Polkowicach.

– Jak się okazało, 20-latek z powiatu lubińskiego kierował samochodem będąc w stanie po użyciu środków odurzających – informuje asp.szt. Daria Solińska, oficer prasowy KPP w Polkowicach. – Badanie testerem wskazało obecność metamfetaminy w jego organizmie. Dodatkowo, mężczyzna kierował pojazdem mając orzeczony we wrześniu sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Potem policjanci wydziału ruchu drogowego pojechali do wypadku na drodze krajowej nr 12, na wysokości Buczyny, gmina Radwanice.

– Na miejscu funkcjonariusze ustalili wstępnie, że sprawcą jest kierujący samochodem ciężarowym, który zjechał na pas jezdni przeznaczony do ruchu w kierunku przeciwnym i uderzył w inny pojazd – dodaje Daria Solińska. – Tym razem okazało się, że 29-latek z powiatu głogowskiego również kierował w stanie po użyciu narkotyków. Badanie testerem wykazało obecność amfetaminy w jego organizmie.

Pod wpływem narkotyków, tym razem metamfetaminy, był kolejny zatrzymany kierowca, 32-latek z Legnicy. Wpadł także podczas zdarzenia drogowego.

– Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna na ulicy Działkowej w Polkowicach, jadąc z pasażerami, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na znajdujący się na drugim pasie jezdni nasyp ziemny – dodaje Daria Solińska.

Na dodatek, mundurowi znaleźli przy nim kilka porcji amfetaminy.

Kolejny amator jazdy „pod wpływem” został zatrzymany podczas kontroli na terenie Grębocic. Policjanci zauważyli, że kierujący osobowym volkswagenem nie ma zapiętych pasów bezpieczeństwa. Potem badanie wskazało w organizmie 22-latka z Głogowa obecność amfetaminy. Co więcej, od marca mężczyzna ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który właśnie „złamał”.

Wszyscy kierujący staną teraz przed sądem.

Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat więzienia, a za jazdę pod wpływem środków odurzających kierowca może trafić za kratki nawet na 2 lata. Z kolei niestosowanie się do orzeczonego wcześniej przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów powoduje, że kara ta może wzrosnąć do 5 lat.

AUTOR: UR/Regionfan.pl


POWIĄZANE ARTYKUŁY