– Przez wiele miesięcy byliśmy informowani, że sytuacja szpitala jest bardzo dobra, a tymczasem okazuje się, że prawda wygląda zupełni inaczej – szpital jest zadłużony i to poważnie – podczas specjalnie zwołanej konferencji starosta Tadeusz Kielan przedstawił obecną sytuację ZOZ. Pierwszym krokiem nowego zarządu powiatu, który ma powstrzymać generowanie przez szpital strat, jest wybór nowego dyrektora placówki.
Przejmując władzę zarząd powiatu musiał się też zapoznać z sytuacją w podległych mu placówkach. Jedną z nich jest właśnie szpital przy ulicy Bema.
– Zapewniano nas, że jest dobrze, ale księgowość jest bezwzględna: szpital na nowo się zadłuża. Dziś mamy informacje, że po pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku szpital ma już 3,7 mln zł strat na sprzedaży usług, czyli na bieżącej działalności. Jak tak dalej pójdzie do końca roku będziemy mieć już ponad 5 mln zł strat – nie ukrywa Damian Stawikowski
Zarząd powiatu nie ukrywa, że to nie jest normalna sytuacja, tym bardziej, że władze powiatu poprzedniej kadencji oddłużyły szpital i ówczesna dyrekcja miała dobry start. Tymczasem teraz szpital znów jest zadłużony. – A dyrekcja zrezygnowała z pracy, zupełnie jakby uciekając ze szpitala – mówi wprost Satwikowski.
Bernadeta Tułaza, która po rezygnacji z pracy dyrektorów Jarosław Sierackiego i Jarosława Jaroszewskiego, przejęła obowiązki szefa szpitala potwierdza, że sytuacja szpitala nie jest dobra. – Mamy ujemny bilans. W dużej mierze winę ponosi NFZ, który nie refunduje nam zabiegów. Ale nie ma co ukrywać, że dobry menager znalazłby rozwiązanie, moglibyśmy np. wprowadzić nowe usługi – mówi Bernadeta Tułaza.
Co ciekawe, zarząd powiatu poprzedniej kadencji nie ma sobie nic do zarzucenia. Na konferencji starosty pojawiła się jego poprzedniczka Małgorzata Drygas-Majka, która po zakończonym spotkaniu chętnie rozmawiała z dziennikarzami. – Bilans szpitala przygotowują zewnętrzne firmy i o ile mi wiadomo, żadnego zadłużenia nie ma. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Ale jeśli zarząd uważa inaczej, to cóż… – mówi radna Drygas-Majka.
Od 2 stycznia władzę w szpitalu ma przejąć Rafał Koronkiewicz, którego priorytetem będzie wyprowadzenie placówki z zadłużenia. Jego zastępca prawdopodobnie zostanie wybrany w drodze konkursu.
Władze powiatu uspokajają też, że niestablna sytuacja finansowa ZOZ-u, nie wpłynie na jakość świadczonych usług. Starosta Kielan zapewnia, że pacjenci będa normalnie przyjmowani, a wszytskie zabiegi realizowane.