Gdyby nie epidemia koronawirusa, już w najbliższą sobotę w Lubinie odbyłaby się kolejna edycja Biegu Papieskiego. Biegu jednak nie będzie, a przynajmniej nie w pierwotnym terminie. Zakaz organizowania imprez masowych był pierwszym obostrzeniem wprowadzonym przez polski rząd i zapewne zostanie zdjęty jako ostatni. Co więc z imprezami, które planowano na ten rok w naszym mieście? Czy jest szansa, że któraś z nich się odbędzie?
18 kwietnia lubinianie już po raz siódmy mieli wziąć udział w Biegu Papieskim. To jedna z imprez, która nie odbędzie się w zakładanym terminie. Regionalne Centrum Sportowe nie rezygnuje z niej jednak całkiem i ma nadzieję, że uda się ją zorganizować jeszcze w tym roku.
– Czekamy, jak sytuacja będzie się rozwijać i na decyzje rządu – mówi Piotr Midziak, prezes RCS w Lubinie, dodając, że ma nadzieję, że uda się bieg zorganizować jesienią tego roku.
Już dziś wiadomo, że nie odbędą się tradycyjne zmagania sześciolatków, które organizowane były co roku z okazji Dnia Dziecka. Prawdopodobnie nie będzie też oficjalnego rozdania kasków rowerowych uczniom klas czwartych lubińskich podstawówek.
– Nie chcemy przerywać tradycji wyposażania dzieci w kaski rowerowe. Jeśli nie będzie możliwości zorganizowania spotkania, to gdy uczniowie wrócą na zajęcia do szkół, kaski zostaną im rozdane w szkołach – mówi Marcelina Falkiewicz, rzecznik prezydenta Lubina.
Jedną z większych imprez planowanych w Lubinie zawsze z dużym wyprzedzeniem jest oczywiście święto miasta. W tym roku Dni Lubina zaplanowano na weekend 20-21 czerwca. Szanse, że lubinianie będą się właśnie w tych dniach bawić na koncertach raczej są niewielkie.
– Po Biegu Papieskim mieliśmy ogłosić datę Dni Lubina i rozpocząć przedstawianie artystów, którzy w tym roku wystąpią. Planujemy jednak termin zastępczy dla tego wydarzenia. Jesteśmy w kontakcie z wykonawcami i wstępnie rozmawiamy o przesunięciu koncertów na ostatni weekend sierpnia – przyznaje prezes RCS. – Ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Czekamy, co postanowi rząd i śledzimy rozwój sytuacji – dodaje.
Na koniec sierpnia planowano w Lubinie koncert w kolejną rocznicę Zbrodni Lubińskiej. W przypadku przesunięcia na ten termin Dni Lubina, koncerty zostałyby połączone.
Regionalne Centrum Sportowe na razie zakłada, że pozostałe imprezy, z drugiej połowy roku, odbędą się jak planowano. Chodzi m.in. o Festiwal Narodów, który zawsze organizowany jest w wakacje, koncert inaugurujący kolejny rok Uniwersytetu Senioralnego na przełomie września i października czy obchody 11 listopada. RCS szykuje też standardowo Akcję Lato dla dzieci.
– Pracujemy i przygotowujemy wydarzenia. Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja. Będziemy reagować na to co się dzieje i na bieżąco podejmować decyzje – mówi Piotr Midziak. – Dużych koncertów nie da się zorganizować w miesiąc. Takie wydarzenia jak Dni Lubina właściwie planuje się na rok do przodu. Musimy być przygotowani organizacyjnie – dodaje.
Dziś rząd ma przedstawić plan stopniowego odmrażania gospodarki i ściągania obostrzeń. Według nieoficjalnych informacji, pierwsze z zakazów mają być usunięte już w poniedziałek. Jak powiedział w RMF FM wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, na początek możemy spodziewać się otwarcia lasów, parków, skwerów – miejsc, gdzie będziemy mogli korzystać z aktywności na świeżym powietrzu. Później mają być ściągane kolejne obostrzenia. Jednak w rozmowie z RMF FM wicepremier podkreślił, że jeszcze długo nie będziemy się bawili na imprezach masowych, w tym również chodzi o te sportowe i koncerty. – To najpewniej będzie ostatnie obostrzenie, które będzie zdejmowane – powiedział.
Jeszcze więc przez dłuższy czas nie będziemy znali konkretnego terminu, od kiedy ponownie będzie można organizować imprezy dla większej liczby osób. Ekspert Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) doktor Ezekiel Emanuel w rozmowie z „The New York Times” przyznał, że obecnie nie da się zorganizować bezpiecznej dla kibiców i widzów imprezy sportowej czy koncertu. Według niego imprezy masowe będą mogły się odbywać najwcześniej jesienią 2021 roku. Czy tak będzie rzeczywiście, dopiero się przekonamy.