LUBIN. Do Lubina zjechali wczoraj policjanci z całego Dolnego Śląska. Pilnowali kibiców przed i podczas meczu Zagłębia Lubin i Śląska Wrocław. Jednak i tak doszło do kilku incydentów. Zatrzymano pięciu mężczyzn.
Dwóch z zatrzymanych to kibice Śląska Wrocław, dwóch Zagłębia Lubin. Piąty to nieletni uciekinier z poprawczaka.
– Jeden z wrocławian próbował wnieść na stadion środki pirotechniczne, drugi znieważył funkcjonariusza policji – wylicza starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – Fan lubińskiej drużyny został zaś zatrzymany za posiadanie narkotyków, drugi za to, że próbował wejść na stadion skacząc przez płot – dodaje.
Policjanci zabezpieczali wszystkie trasy dojazdowe do Lubina na terenie całego powiatu, a także trasy przejazdu kibiców. Dodatkowo musieli pilnować 350 kibiców Śląska, którzy przyjechali do Lubina bez biletów na mecz, a tym samym nie weszli na stadion.
– Na szczęście obyło się bez zakłóceń. Dziękujemy mieszkańcom za wyrozumiałość i cierpliwość. Mamy świadomość, że było sporo utrudnień w komunikacji, ale wszystkie podyktowane były troską o bezpieczeństwo mieszkańców – dodaje Jan Pociecha.
Po południu rzecznik lubińskiej policji poinformował, że jeden z zatrzymanych kibiców został już skazany. Z wnioskiem o przeprowadzenie postępowań w trybie przyspieszonym wobec zatrzymanych wystąpili dziś do sądu i prokuratury lubińscy funkcjonariusze.
– Jeden z zatrzymanych mężczyzn – mieszkaniec Lubina, który nie stosował się do poleceń służb porządkowych i próbował wejść na stadion przez płot, już usłyszał wyrok – potwierdza rzecznik policji. – Sąd zastosował wobec niego grzywnę w wysokości 3 tys. złotych, czteroletni zakaz wstępu na wszystkie mecze Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin, reprezentacji Polski – spotkania rozgrywane w kraju i zagranicą oraz mecze Euro 2012 – dodaje.