Początkowo obawiali się, że w tym roku będzie wyjątkowo skromnie. Ale potem pojawiła się cała armia Mikołajów nie tylko z prezentami, ale też z rękami do pracy. Tym samym kolejna już akcja „Miedziany Mikołaj”, zorganizowana przez kibiców ze Stowarzyszenia Sympatyków Zagłębia Lubin „Zagłębie Fanatyków”, zakończyła się sukcesem.
Zbiórka zaczęła się od meczów Zagłębia Lubin, kiedy to na stadionie kibice ustawili kartony na zabawki czy słodycze dla dzieci. Głównie chodziło o podopiecznych domów dziecka, których chcieli obdarować zaraz po Bożym Narodzeniu. – Tegoroczny Mikołaj, choć na początku nie zapowiadał się okazale, patrząc na zbiórki słodyczy przed meczami, wyszedł całkiem dobrze – podsumowuje Paweł Kijowski z Zagłębia Fanatyków.
Jak mówią kibice, dzięki pomocy wielu osób udało im się odwiedzić kilka bardzo ważnych miejsc.
– Na początku razem z „Niedźwiadki Biegają” pojawiliśmy się w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Szklarach Górnych, gdzie przekazaliśmy 99 paczek dla podopiecznych. Kolejnym miejscem na naszej mapie mikołajkowej była oczywiście Świdnica, gdzie jeździmy od wielu lat. Tam odwiedziliśmy dwa domy dziecka, gdzie 57 prezentów trafiło zarówno do maluszków jak i starszych wychowanków – wylicza Paweł Kijowski.
Kibicom Zagłębia udało się również odwiedzić Wilków, gdzie przekazano 38 paczek imiennych, w których były wymarzone przez dzieci prezenty. Mikołaje z FC Gromadka w asyście Krecika odwiedzili też Szkołę Podstawową w Modle, wywołując wiele uśmiechów. Na koniec pojawili się też w Fundacji im. Brata Alberta, WTZ ,,Przytulisko” w Lubinie, gdzie przekazali 56 prezentów. Oprócz standardowych paczek ze słodyczami przekazywali również przybory szkolne, zabawki, gry, a nawet środki czystości i produkty spożywcze z długim terminem przydatności.
– Dziękujemy wszystkim kibicom Zagłębia, którzy pomagali w zbiórkach, przygotowywaniu paczek oraz ich rozwożeniu, poświęcając swój prywatny czas. A także wszystkim, którzy dostarczyli produkty, by te paczki przygotować – podsumowują kibice.
Fot. kibice Zagłębia Lubin
