Kibice nie wejdą

15

Uczcili pamięć bohaterów, teraz za to zapłacą. Kibice nie zostaną wpuszczeni na mecz Zagłębia Lubin z Jagiellonią Białystok, który odbędzie się 1 grudnia. Taką decyzję, na wniosek policji, wydał wojewoda dolnośląski. – To absurd – komentuje Paweł Kijowski z „Zagłębia Fanatyków”. Klub będzie odwoływał się od tego postanowienia.

– Na stadionie w Lubinie wciąż dochodzi do przypadków łamania prawa – informuje Bartosz Wiśniewski z biura prasowego wojewody dolnośląskiego.

Chodzi o odpalanie środków pirotechnicznych i wnoszenie tzw. sektorówek, czyli ogromnych flag, rozwijanych od dolnych trybun, ku górze stadionu. To pod nimi mają się ukrywać kibice odpalający race.

– Klub wielokrotnie zobowiązywał się do poszanowania przepisów prawa, deklarował, że zakaże wnoszenia sektorówek. Mimo to, flagi wciąż są wnoszone na stadion. To już trzecie postępowanie, jakie prowadzone jest w sprawie lubińskiego klubu, na wniosek komendy wojewódzkiej policji. Za pierwszym razem, w sierpniu, wojewoda nie przychylił się do wniosku. 3 listopada zamknął stadion w Lubinie dla kibiców gości. 6 listopada ponownie doszło do odpalenia środków pirotechnicznych. Tym razem w ilości ponad 40 sztuk – argumentuje Bartosz Wiśniewski.

Przypomnijmy, podczas meczu Zagłębia Lubin z Wisłą Kraków, o którym wspomina biuro prasowe wojewody, kibice przygotowali widowiskową oprawę. Rozwinięto transparenty upamiętniające polskich lotników, walczących podczas drugiej wojny światowej. Ponadto na trybunach odpalono race.

– Zostaliśmy ukarani za oprawę, którą chcieliśmy uczcić polskich bohaterów. Już raz zostaliśmy zresztą za to ukarani, przez komisję ligi – komentuje Paweł Kijowski ze Stowarzyszenia Sympatyków Zagłębia Lubin „Zagłębie Fanatyków”.

Komisja ligi nałożyła na miedziowy klub 5 tys. zł kary. Dodatkowo zamknięto sektor G na stadionie Zagłębia na jeden mecz w zawieszeniu na sześć miesięcy.

– Do tego zostaliśmy ukarani po tak długim czasie, jaki upłynął od meczu Zagłębia z Wisłą Kraków, przez wojewodę, który zapewne już wkrótce przestanie pełnić tę funkcję. Na pewno mocno uderzy to w klub – dodaje Kijowski. – Tym ważniejszy jest dla nas kolejny mecz – 4 grudnia, bo będzie to przedostatnia okazja, żeby zobaczyć naszych piłkarzy na żywo. Przygotowujemy też specjalną oprawę z okazji Barbórki. Będzie orkiestra górnicza, a cały stadion odśpiewa hymn górniczy – wylicza.

Jak udało nam się dowiedzieć w biurze prasowym Zagłębia Lubin, klub będzie odwoływał się od decyzji wojewody dolnośląskiego.  


POWIĄZANE ARTYKUŁY