Australijska grupa South32 prawdopodobnie stanie się nowym wspólnikiem KGHM w Chile.
Miedziowy holding otrzymał od swoich dotychczasowych partnerów w spółce Sierra Gorda SCM oficjalną wiadomość o zamiarze sprzedania wszystkich udziałów. Stało się to rok po tym, jak grupa Sumitomo ogłosiła, że zamierza wycofać się z chilijskiego przedsięwzięcia.
Zamiar przejęcia 45 proc. udziałów w spółce Sierra Gorda potwierdziła też sama grupa South32: – Aktywnie przekształcamy nasze portfolio na rzecz niskoemisyjnego świata i nabycie udziałów w Sierra Gorda zwiększy naszą ekspozycję na towary ważne dla tej transformacji. Miedź jest kluczowym metalem dla procesu dekarbonizacji światowej energetyki i ma silne długoterminowe podstawy rynkowe – podsumował plany australijskiej grupy dyrektor generalny Graham Kerr.
KGHM przysługuje pierwszeństwo zakupu udziałów należących do Japończyków.
O decyzji w powyższej kwestii Zarząd Spółki poinformuje odrębnym raportem bieżącym
– czytamy w komunikacie giełdowym lubińskiej spółki.
Na przejęcie japońskich udziałów KGHM musiałby wyłożyć 1,55 mld dolarów amerykańskich – taką wartość transakcji podała w swoim komunikacie South32.