KGHM Ecoren, aby sprzedawać na terenie Unii Europejskiej produkowany przez siebie nadrenia amonu, musi go zarejestrować. Ma jej to ułatwić przynależność do międzynarodowego stowarzyszenia Konsorcjum Metali Szlachetnych i Renu, do którego lubińska firma została przyjęta w czerwcu.
– Jeżeli do grudnia nie dokonamy wstępnej rejestracji, to od stycznia przyszłego roku nie będziemy mieli prawa sprzedawać nadrenianu na terenie Unii Europejskiej – wyjaśnia Zbigniew Gagat, dyrektor oddziału hydrometalurgii KGHM Ecoren.
Według rozporządzenia Reach, które w Unii Europejskiej weszło w życie 1 czerwca tego roku, każda substancja chemiczna musi obowiązkowo zostać zarejestrowana w Europejskiej Agencji Chemikaliów (ECHA). Zarządzenie to obejmuje wszystkie firmy z siedzibą w Unii Europejskiej, wytwarzające takie substancje lub importujące je do UE w ilości co najmniej tony rocznie. Występujące obecnie na rynku UE chemikalia należy wpisać do rejestru ECHA do 1 grudnia 2008 roku. KGHM Ecoren jako producent i eksporter nadrenianu amonu również musi zarejestrować swój produkt.
– Liczymy, że zgodnie z wytycznymi rozporządzenia, po tej wstępnej rejestracji zyskamy do 2018 roku czas na szczegółowe badania wpływu renu na środowisko i człowieka. Ponieważ przymierzamy się również do uruchomienia produkcji renu metalicznego, więc będziemy musieli podjąć kroki w celu rejestracji renu w postaci proszku i pelet – dodaje dyrektor Gagat. – Do tego dochodzą jeszcze liczne substancje powstające podczas produkcji nadrenianu amonu, które również należy zarejestrować. Dzięki uczestniczeniu w konsorcjum procedura rejestracji będzie łatwiejsza, a koszty z tym związane nieco mniejsze.
KGHM Ecoren, aby ułatwić sobie rejestrację swoich produktów, przystąpiło do Konsorcjum Metali Szlachetnych i Renu. Dzięki udziałowi w konsorcjum lubińska spółka będzie mogła w prostszy i tańszy sposób zarejestrować swój nadrenian amonu, a wkrótce także ren metaliczny.
– Trudno jest obecnie określić, ile rejestracja poszczególnych substancji będzie kosztować. Zależy to zarówno od ilości członków konsorcjum, ilości zgłaszanych do rejestracji substancji, jak i wielkości produkcji każdej firmy. Na pewno jednak będzie to suma mniejsza niż ta, którą musiałby wyłożyć KGHM Ecoren w przypadku samodzielnej rejestracji poza konsorcjum – tłumaczy Zbigniew Gagat.
MRT