Po zmianie na stanowisku prezesa w Zagłębiu Lubin kibice ze Stowarzyszenia Sympatyków Zagłębia Lubin "Zagłębia Fanatyków" chciałoby m.in. poprawy stosunków na linii klub-kibice. Na razie prezesem jest Marek Bestrzyński. Dotychczasowy prezes Jerzy Koziński w klubie zostanie jeszcze trzy miesiące, ale nie wiadomo jeszcze co będzie robił.
Stowarzyszenie Sympatyków Zagłębia Lubin "Zagłębia Fanatyków" pozytywnie przyjęło informację o zmianie na stanowisku prezesa klubu. Traktujemy tę decyzję jako pierwszy ruch, potencjalnie umożliwiający dalsze niezbędne porządki, a co za tym idzie, wejście na ścieżkę rozwoju Zagłębia. Aby tak się stało potrzebna jest teraz ciężka praca, pamiętajmy, że od samej diagnozy problemów nie ubywa. Zapewne wszyscy życzylibyśmy sobie w pełni profesjonalnego klubu, który stawia sobie ambitne cele sportowe, który ma jasną i spójną koncepcję rozwoju na płaszczyźnie: sportowej, marketingowej i infrastrukturalnej. Wiele rzeczy w klubie wymaga poprawy. Co więcej potrzebne są nowe działania, które pozwolą na realizację wyżej wymienionych celów.
Uważamy że, dziedzinami wymagającymi poprawy w klubie są m.in.:
1. Polityka transferowa klubu.
2. Zachowanie klubu wobec kibiców.
3. Poprawa marketingu i promocji klubu, szczególnie na Dolnym Śląsku.
4. Ambicje rządzących klubem czyli walka o najwyższe cele sportowe a nie minimalizm i przeciętność.
5. Scouting.
6. Budowa bazy sportowej z prawdziwego zdarzenia.
7. Zatrudnianie kompetentnych pracowników.
8. Odpowiednia organizacja przez klub imprez masowych typu mecz, czyli np. zwiększona ilość kas na najpopularniejsze mecze, usprawnienie wejścia na stadion, lepsza oferta cateringu, poprawa sposobu kupna biletów.
9. Współpraca klubu z kibicami (cykliczne spotkania z zarządem, piłkarzami czy pracownikami klubu).
"Zagłębie Fanatyków" deklaruje gotowość do rozmów oraz chęć pomocy we wszystkim powyższych aspektach.
Źródło: Zagłębie Fanatyków
