Władze telekomunikacyjnej spółki zmieniają się jak w kalejdoskopie. Kolejny prezes Dialogu złożył rezygnację z funkcji. Po dwóch miesiącach z firmy odszedł właśnie Leszek Hajkowski. Swą decyzje argumentuje względami osobistymi.
Hajkowski objął funkcję prezesa dopiero 27 maja. Na stanowisku zastąpił Wojciecha Braszczoka, który przez kila tygodni pełnił obowiązki prezesa KGHM-owskiej spółki. Przejął je, po tym jak w niewyjaśnionych okolicznościach, w marcu tego roku, do dymisji podał się poprzedni zarząd z prezesem Piotrem Mazurkiewiczem na czele.
Jak wynika z treści komunikatu spółki, rezygnacja Hajkowskiego została przyjęta przez właściciela spółki. Jednocześnie pełnienie obowiązków prezesa zarządu powierzono Arkadiuszowi Miszukowi, pracującemu w spółce od niespełna dwóch miesięcy.
– Nie komentujemy decyzji personalnych i takiej polityki będziemy się trzymać – wyjaśnia Monika Kowalska, rzeczniczka Polskiej Miedzi, pytana o sytuację w podległym telekomie.
Tym samym obecnie zarząd Telefonii Dialog został zmniejszony do dwóch osób, ale – jak zapewnia biuro prasowe spółki – jej bieżąca działalność przebiega bez zakłóceń.