Karkut: Dziękuję dziewczynom za ten medal

10

W piątym spotkaniu finałowym, przy wspaniałym dopingu miedziowych kibiców, podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej wywalczyły srebrny medal i stanęły na pudle jako wicemistrzynie Polski. Zdobyte trofeum, okupione było kontuzjami, urazami i brakami kadrowymi. Zespół pomimo tych trudności przez całą rundę pracował bardzo ciężko i chciał za wszelką cenę zagrać w finale. Udało się, lubinianki po raz kolejny przysporzyły swoim sympatykom wspaniałych emocji i wrażeń, a po zakończeniu ostatniego piątego spotkania z Vistalem Łączpol Gdynia, miejscowi fani gorąco podziękowali zawodniczkom za miniony sezon.

– Od grudnia męczymy się bardzo, bo i urlopy macierzyńskie i kontuzje spowodowały, że graliśmy w bardzo, bardzo okrojonym składzie. Bez wartościowych zmienniczek, dlatego te dziewczyny wracając czy po kontuzjach, czy po urlopach macierzyńskich, na dzisiaj nie są w swojej najwyższej formie. Do tego te, które grały w polu, Asia Obrusiewicz po tym upadku niestety miała z tym trochę problemów z tym, aby swobodnie poruszać się po parkiecie, Karolina tak naprawdę gra od pół roku z kontuzją barku i właściwie idzie zaraz na stół operacyjny. Jej zasięg był tylko do poziomu ramienia, ona wyżej tej ręki nie mogła podnosić, więc trudno jej było rzucać. Vanessa, która jest bardzo poobijana, ma tak potłuczone biodra, że miejsca te mają czarny kolor. Kaja, która w tamtym roku o tej porze myślała, że w ogóle nie będzie grała. Ona podczas treningu jest bardzo ograniczona właśnie ze swoim kręgosłupem, ale bardzo chciała grać. Czerwona kartka bramkarki też nam nie pomogła, bo Monika była dla nas wielkim wsparciem, także trochę się tego nazbierało. Nie było nam łatwo i tym bardziej dziękuję moim dziewczynom za ten medal – powiedziała Bożena Karkut, szkoleniowiec miedziowych.

Teraz lubinianki zasłużyły na porządny odpoczynek, a kibice nie mogą się doczekać kolejnego sezonu.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY