Kamery są już zamontowane, ale czy działają? – dopytują lubińscy kierowcy. Chodzi o urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości, które na drodze krajowej nr 3 w granicach Lubina zamontowało Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Na szczęście dla kierowców, jeszcze nie zostały one uruchomione.
Odcinkowy pomiar prędkości będzie prowadzony u nas na nieco ponad 2-kilometrowym odcinku. Jadąc w kierunku Polkowic, na urządzenia opatrzone w kamery natrafimy tuż za salonem BMW. Pomiar skończy się z kolei przy szybie Bolesław. Jadąc od Polkowic, pomiar prowadzony jest odwrotnie, czyli od szybu Bolesław do salonu BMW.
Wcześniej GITD jedynie testował ten system, teraz urządzenia zostały w Lubinie zamontowane. Łącznie w całej Polsce do końca roku pojawić ma się 29 takich punktów. System będzie działał podobnie jak tradycyjnie fotoradary.
– Na początku i na końcu odcinka ustawione będą urządzenia, które będą fotografować tablice rejestracyjne przejeżdżających samochodów. Potem komputer precyzyjnie wyliczy średnią prędkość. Jeżeli będzie wyższa niż dozwolona, zdjęcie zostanie wysłane do nas i dalej procedura będzie taka sama, jak w przypadku tradycyjnych fotoradarów – mówi Łukasz Majchrzak z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Kontrolowane odcinki będą oznaczone znakami informującymi o pomiarze prędkości. Przedstawiciele Inspekcji Transportu Drogowego uważają, że nowy system poprawi bezpieczeństwo na drogach.
A kiedy zacznie działać? Drogowcy nie podają dokładnej daty. Za zadane przez nas pytanie odpowiadają jedynie, że „uruchomienie urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości na terenie całego kraju, w tym w Lubinie, planowane jest do końca 2015 roku”.