Podopieczni Kamila Jaza i Daniela Dłużniakiewicza w swoim drugim spotkaniu Ligi Kadetów, pokonali we własnej sali Ikara Legnica. Choć lubinianie wygrali efektownie 3:0, to szkoleniowiec nie był do końca zadowolony, jeśli chodzi o realizację przedmeczowych założeń.
Pierwsza runda Grupy B Ligi Kadetów dobiega końca. Z trzech zaplanowanych spotkań, do tej pory lubinianie rozegrali już dwa. Na starcie dosyć łatwo ograli sąsiadów z Głogowa 3:0. W drugiej serii spotkań, podopieczni Kamila Jaza i Daniela Dłużniakiewicza we własnej sali podejmowali MKS Ikara Legnicę. Tutaj również nie mieli większych problemów ze zdobyciem 3 punktów.
W pierwszym secie gospodarze z Lubina narzucili swój rytm gry, choć podopieczni trenera Pielucha deptali im ciągle po piętach odrabiając spore straty. Twarda zagrywka Cuprum wprowadzała sporo zamętu w przyjęciu rywali i lubinianie wygrali 25:20. W drugiej odsłonie spotkania, ekipa Kamila Jaza w dalszym ciągu prezentowała dobrą zagrywkę, a także skuteczny podwójny blok. Miejscowi wygrali 25:15. Trzeci set, pomimo kilku niewymuszonych błędów własnych i gorszym początku, również na swoją korzyść rozstrzygnęli lubinianie, wygrywając cały mecz 3:0.
– Szczególnie wspaniałą robotę wykonał Arek Mordarski na zagrywce. Od samego początku seta. Również mocny atak, środek i blok dały nam taki rezultat – podkreśla Maciej Gabinet, przyjmujący Cuprum Lubin.
– Cieszymy się z trzech punktów i wyniku trzy do zera. To bardzo dla nas ważne, abyśmy wyszli z tej pierwszej podgrupy do walki o medale. Co do gry mojego zespołu, to nie jestem tak optymistycznie nastawiony, bo było sporo błędów i mało zrealizowanych założeń – dodaje Kamil Jaz, szkoleniowiec Cuprum Lubin.
Cuprum Lubin 3:0 (25:20, 25:15, 25:18) MKS Ikar Legnica
Kadra Cuprum Lubin: Wieczorek, Andrzejewski, Gabinet, Mordarski, Smok, Wawrzyńczyk, Ławniczak, Wiśniewski, Lerka (Libero), Guras (Libero).
Kadra MKS Ikar Legnica: Murza, Niewiadomski, Boryczewski, Kalka, Dziubany, Giziński, Barowicz, Zelent, Płaskoń, Zubko, Smętek, Miastowski (Libero), Wojdak (Libero).
MVP spotkania: Wiśniewski (Cuprum Lubin), Zelant (MKS Ikar Legnica)
Fot. Mariusz Babicz
