Jerzy Zwierko – od siatkarza do komisarza

720

26 października o godzinie 17.30 sympatycy siatkówki z miasta ponownie będą mogli dopingować swój zespół w rozgrywkach PlusLigi. W tym sezonie ostatni zespół po prostu spada z rozgrywek, a mistrz Krispol 1. Ligi bez żadnego barażu wskakuje na jego miejsce w najwyższej klasie siatkówki w Polsce. Będą więc dodatkowe emocje, a tych w tym sporcie nigdy nie brakuje. Emocje czekają również Jerzego Zwierko, który w tym sezonie zmierzy się z nowym wyzwaniem. 

Złoci medaliści World Masters Volleyball Championship Poland Puck – IX Kaman Cup Edition

Złoty medal na mistrzostwach świata Masters w Pucku, nagroda za najlepszego rozgrywającego tegoż turnieju, a także stanowisko Komisarza Technicznego PLS S.A. Rok 2019 jest dla Jerzego Zwierko bardzo owocny i pełen sportowych emocji, bo należy podkreślić, że choć nie jest już zawodnikiem Cuprum Lubin to dalej walczy o punkty na parkiecie, ale w turniejach oldbojów.

Jerzy Zwierko z rozgrywającą Natalia Valentin-Anderson (Na meczu VolleyWrocaław vs DevelopRes SkyRes Rzeszów)

– Można powiedzieć, że byłem w klubie od podstaw od 3 ligi, a teraz będę w PlusLidze, choć już nie jako zawodnik. Przechodziliśmy z Cuprum kolejne drabinki i była to świetna przygoda – podkreśla Jerzy Zwierko, były zawodnik Cuprum Lubin.

Obecnie były „Miedziowy” siatkarz kończy szkolenie na Komisarza Technicznego PLS S.A. Ostatnim sprawdzianem będzie mecz… w Lubinie, a więc historia zatoczy nieco koło w przypadku Jerzego Zwierko.

– Jestem cały czas w tym samym temacie. Jest to po prostu nowe wyzwanie. Teraz mam jeszcze okres szkoleniowy i ten etap zakończy się meczem właśnie w Lubinie w spotkaniu z Zawierciem. Warto też podkreślić, że w PlusLidze trzeba się poświęcić całościowo, ale potrafię połączyć pracę komisarza z tą, jaką wykonuję na co dzień, bo mecze odbywają się także w tygodniu. Od tego sezonu komisarze są również w 1 lidze. Jest nas dwudziestu ośmiu. Mam za sobą mecze szkoleniowe we Wrocławiu i Policach. Jesteśmy bowiem również na żeńskiej siatkówce. Charakteryzuje się ona dłuższymi akcjami, ale wolniejszymi. Można bardziej skomentować sytuacje. W PlusLidze jest już ciężej, bo tam naprawdę wszystko dzieje się bardzo dynamicznie, szybciej. Komisarz musi być obecny w dniu spotkania przynajmniej dwie godziny przed nim i wszystko zapisujemy w protokołach – mówi Komisarz PLS S.A.

Komisarz Jerzy Zwierko ze Stéphane Antigą, szkoleniowcem KS DevelopRes Rzeszów

Jerzy Zwierko swoje prace łączy jeszcze z grą na parkiecie, jako oldboy. – Po całej Polsce jeżdżąc spotykam się ze wspaniałymi ludźmi. Grających oldbojów, jeszcze z mojej ligi jest około pół tysiąca. Grałem w ekstraklasie w latach 80-tych i ta siatkówka była wtedy zupełnie inna, porównując ją do dzisiejszych realiów to niebo a ziemia – podkreśla Jerzy Zwierko, który spędził 13 lat w Lubinie, najpierw jako zawodnik, a później jako trener.

Jak podkreśla były zawodnik Cuprum Lubin, spotkanie z Zawierciem będzie miało dla niego dwa wymiary. Oczywiście przede wszystkim ten związany z nową funkcją, a więc dbaniem, aby wszystkie kwestie techniczne i organizacyjne odbyły się prawidłowo, a także sentymentalny, bo będzie na meczu swojej ukochanej drużyny, choć sentymenty w tym względzie będą musiały poczekać na zakończenie meczu.

Fot. Archiwum Jerzego Zwierko

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY