Informacje na temat frekwencji uczestników wtorkowego strajku różnią się w obliczeniach. Strona związkowa twierdzi, że na oddziałach górniczych sięgała nawet 90 proc. Inne dane przedstawia z kolei biuro prasowe spółki.
– Akcja protestacyjna odbyła się przede wszystkim w trzech kopalniach: Lubin, Rudna, Polkowice-Sieroszowice – przyznają władze holdingu. – Do protestu przyłączyło się także kilkudziesięciu pracowników Zakładu Wzbogacania Rud i Zakładu Hydrotechnicznego oraz kilku pracowników Huty Miedzi Głogów. Praca w trzech hutach przebiegała bez jakichkolwiek zakłóceń – dodają.
– W strajku wzięło udział ponad 2 800 pracowników pierwszej zmiany w KGHM ( 44%), natomiast ponad 3 600 osób (56%) nie strajkowało w ogóle – przekonuje biuro prasowe.
Fot. Marcin Myszka