Czy Jolanta Dubińska, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego, naruszyła prawo wydając staroście Małgorzacie Drygas-Majce kopię orzeczenia komisji dyscyplinarnej pierwszej instancji o ukaraniu naganą z ostrzeżeniem byłego dyrektora Bogdana Dudka? Tak przynajmniej twierdzi Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, który zwrócił się do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli oraz lubińskiej prokuratury o zbadanie sprawy.
Nie milkną echa po głośnym procesie Bogdana Dudka, byłego dyrektora II LO zwolnionego za wyrzucenie ze szkoły ucznia, u którego znaleziono narkotyki. Wprawdzie dyrektor po długotrwałych procesach ostatecznie został oczyszczony z zarzutów, w sądzie nadal toczy się sprawa, jaką Dudek wytoczył staroście za „publiczne pomówienia”.
Jak wynika z ustaleń GIODO, starosta zwróciła się do dyrektor II LO Jolanty Dubińskiej o udostępnienie z teczki osobowej Bogdana Dudka kopi orzeczenia komisji dyscyplinarnej pierwszej instancji o ukaraniu go naganą z ostrzeżeniem, którą zgłosiła jako dowód w sprawie. Udostępnianie dokumentów były dyrektor uznał za naruszenie prawa, dlatego skierował sprawę do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
Jak czytamy w piśmie: „okoliczności pozyskania przez panią Drygas-Majkę danych osobowych skarżącego zawartych w orzeczeniu o ukaraniu go karą dyscyplinarną budzą uzasadnione wątpliwości odnośnie legalności powyższego przetwarzania danych. Analiza powszechnie obowiązujących w tej materii przepisów prawa nie pozwala bowiem na wskazanie przesłanek legalizujących powyższe działanie, nie budzi również wątpliwości, iż do udostępnienia przedmiotowego orzeczenia nie doszło za zgodą skarżącego”.
Uznając działania dyrektor Dubińskiej za jaskrawe naruszenie prawa, GIODO zwrócił się do przewodniczącej Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Dolnośląskim o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko dyrektor Dubińskiej oraz do lubińskiej prokuratury z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 49 ustawy o ochronie danych osobowych.
Dodajmy, że decyzja GIODO jest ostateczna, jednak dyrektor Dubińska może się zwrócić z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy.