Jarmark Bożonarodzeniowy, czyli świąteczny sposób na wsparcie szkoły

1957

Świąteczne stroiki, ozdoby, ciasta, barszcz czy krokiety można znaleźć na Jarmarku Bożonarodzeniowym przygotowanym przez uczniów, rodziców i nauczycieli z Zespołu Szkół nr 2. Wszystko zrobili własnoręcznie, a cały zysk ze sprzedaży przeznaczą na swoją szkołę.

Pod budynkiem ZS nr 2 przy ulicy Szpakowej zrobiło się świątecznie. Już po raz drugi placówka wyszła do mieszkańców i zaprasza lubinian na jarmark.

– Niestety w ubiegłym roku z powodu lockdownu i nauki zdalnej nie mogliśmy zorganizować jarmarku. Jednak ten sprzed dwóch lat pokazał, że zainteresowanie jest ogromne. Towar, który zaoferowaliśmy, został sprzedany i znacząco zasilił kasę szkoły – przyznaje Renata Zujewicz, nauczycielka z Zespołu Szkół nr 2.

W przygotowanie tego, co znajdziemy na Jarmarku Bożonarodzeniowym, aktywnie włączyła się cała społeczność szkoły, zarówno młodzież, rodzice, jak i nauczyciele.

– Nasza młodzież bardzo dobrze zareagowała na apel i włączyła się z ogromną pasją, tak jak poprzednim razem. Dzięki nim to wszystko powstało, bo to oni robili wspólnie z rodzicami stroiki, piekli ciasta i inne smakołyki. Na jarmarku można też kupić ozdoby świąteczne oraz barszczyk i uszka ugotowane przez klasy gastronomiczne – mówi Sławomir Kucharczyk, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Edukacji Lepsza Przyszłość Zespołu Szkół nr 2.

Emilia, Matylda i Nina

– Lubimy pomagać. Staramy się wesprzeć szkołę – przyznają zgodnie Emilia, Matylda i Nina, uczące się w ZS nr 2. – Nasza klasa przygotowywała stroiki. Najszybciej sprzedają się właśnie stroiki i wiszące ozdoby – mówią.

Organizatorzy zapewniają, że mają sporo zapasów wszystkich towarów i stoiska będą systematycznie uzupełniane. Jarmark czynny będzie do piątku włącznie. Można tu zrobić zakupy w godzinach 10-18. Organizatorzy zapraszają nie tylko okolicznych mieszkańców.


POWIĄZANE ARTYKUŁY