Centrum Kultury Muza stoi przed poważnym problemem. Na wtorkowej sesji radni zmniejszyli budżet placówki o 1,25 mln zł. „Muza” niezwłocznie wymaga modernizacji, a pieniędzy nie ma. Czy placówce grozi zamknięcie?
Pomysłowi zmniejszenia budżetu „Muzy” zdecydowanie sprzeciwiał się Franciszek Wojtyczka, radny PO.
– Być może koledzy radni powinni udać się do kina i zobaczyć jak zniszczone są siedzenia. Centrum Kultury Muza jest wizytówką naszego miasta, dlatego powinniśmy w nie inwestować, a nie ukrócać jego budżet – mówił na sesji poirytowany Wojtyczka.
Większość radnych uważa jednak, że zmniejszenie budżetu nie wywoła utrudnień w funkcjonowaniu tego ośrodka kultury.
– Jeżeli spojrzy się na koszty, jakie generuje ta jednostka, to środki są wystarczające. Na miejskie ośrodki kultury w tym roku przekazaliśmy mniej pieniędzy niż w roku ubiegłym, ponieważ zeszłoroczne pieniądze w większości przeznaczone były na organizację obchodów 25. Rocznicy Zbrodni Lubińskiej. Dwa lata temu pieniądze na ośrodki kultury były porównywalne z tegorocznymi – tłumaczył przewodniczący Rady Miejskiej, Marek Bubnowski.
– Trzeba zastanowić się nad przyszłością tej placówki – uzupełniał radny Paweł Niewodniczański.
Dodatkowym zagrożeniem dla placówki jest nowo powstająca galeria handlowa. Już w przyszłym roku nastąpi otwarcie Galerii Cuprum Arena, a wraz z nią multipleksu.
– W marcu przyszłego roku powstanie Galeria Cuprum Arena, w której znajdować się będą trzy sale kinowe, dlatego pojawia się pytanie co dalej z „Muzą”? Czy jest na nią jakiś pomysł? Dyrektor Zawadka nie umiał odpowiedzieć nam na to pytanie, dlatego nie rozumiem jaki jest cel przekazywania większej sumy pieniędzy na coś, na co nie ma pomysłu. Czekamy na jakąś propozycję ze strony dyrektora tej jednostki.
Marek Zawadka, dyrektor Centrum Kultury Muza, odpiera stawiane mu zarzuty.
– Przewodniczący Bubnowski mija się z prawdą, ponieważ nie rozmawiałem z żadnym z radnych na temat przyszłości „Muzy”. Jeżeli jednak przewodniczący oczekuje ode mnie jakiejś propozycji, to mogę ją przedstawić. Podczas posiedzenia Komisji Oświaty poruszaliśmy tylko kwestie wymiany foteli w sali kinowej oraz modernizacji obiektu. Poza tym Komisja przyjęła mój wniosek dotyczący potrzeb instytucji, a potem okazuje się, że radny Paweł Niewodniczański złożył wniosek o zmniejszenie budżetu dla „Muzy” o 300 tys, zł, radny Roman Rozmysłowski o 800 tys, zł, a radny Krzysztof Olszowiak o 150 tys. Centrum Kultury Muza funkcjonuje już dziesięć lat i ubolewam nad tym, że radni nie rozumieją, iż obiekt wymaga renowacji. Po decyzjach radnych widać wyraźnie, że nie uczestniczą w życiu kulturalnym i nie rozumieją, że kino, które obsługuje 1,5 mln ludzi wymaga modernizacji.
Dyrektor nie wyklucza jednak, że zmniejszony budżet placówki zmusi go do zadecydowania o losie części pracowników. Istnieje też prawdopodobieństwo, że z powodu braku środków na wymianę zniszczonych foteli i nowe nagłośnienie, konieczne będzie zamknięcie dużej sali kinowej.
MS
