Pracują w oświacie od 20 lub 30 lat. Pięćdziesiąt cztery panie, nauczycielki, ale nie tylko, z przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjów otrzymały medale za długoletnią służbę przyznane przez prezydenta Polski. Wręczył im je nieczęsto spotykany w urzędzie miejskim poseł Norbert Wojnarowski z PO.
Żadnego brązowego, były tylko złote i srebrne medale, co oznacza, że panie związane są z oświatą już wiele lat. – 35 lat – liczy Maria Górna z lubińskiego Przedszkola nr 10, prezentując przypięty do marynarki złoty medal. – Pracowałam najpierw w przedszkolu numer 4, potem 11, cztery lata w szkole społecznej i teraz w przedszkolu numer 10 – dodaje.
Dzieci, jak mówi, są dla niej inspiracją. Wiele się od nich nauczyła. Jej wychowankowie poznają ją na ulicy, ona ich zresztą też pamięta, i cieszą się na jej widok. I to największa nagroda. Większa niż odznaczenia.
– Dzieci dziś są inne niż kiedyś. Bardziej otwarte, ciekawsze świata, znają się na technice, komputerach. Też musimy się zmieniać. Dziś dzieci oczekują innych zabaw – mówi Maria Górna.
Wśród odznaczonych zabrakło mężczyzn. Oprócz pani Marii złote medale otrzymało dziś jeszcze 20 pań, są wśród nich i nauczyciele i pracownicy administracji szkolnej. 34 paniom wręczono zaś srebrne medale. Zrobił to w asyście prezydenta Roberta Raczyńskiego poseł Norbert Wojnarowski.
– Wiem dlaczego mnie poproszono o wręczenie tych odznaczeń. To ciężka praca przypinać je w pojedynkę – zażartował poseł.
Podobna uroczystość dla uhonorowania nauczycieli, tym razem ze szkół średnich, odbyła się w Centrum Kultury Muza. Zorganizowało ją lubińskie starostwo.
Nagrody wręczono między innymi najlepszym nauczycielom, a także najlepszym maturzystom.