Fatalne braki w liczbie policyjnych etatów to bolączka wszystkich komend w kraju. Czy więc choć trochę sytuację uratuje założenie rodziny przez dwoje funkcjonariuszy i wychowanie kolejnych kandydatów do służby?
Dowódcy na pewno mają nadzieję, że tak i bez protestów wyrazili zgodę na policyjny szpaler pod kościołem dla 21 – letniej starszej posterunkowej Małgorzaty Kalinowskiej z pionu dochodzeniowego w Lubinie oraz dwudziestopięcioletniego starszego posterunkowego Tomasza Zamiary z oddziałów prewencji w Zielonej Górze. Tak więc dzisiaj w Osieku wyjące syreny policyjne oznajmiały wyłącznie pozytywne wydarzenia…
– Taki ślub to gwarancja dopływu świeżych kadr do policji – żartuje Elwira Zboińska, rzecznik KPP w Lubinie. – Dziecko takiej pary niemalże na 100 proc. procent także będzie policjantem.
Dodatkowo każdy z dowódców jednostek macierzystych młodej pary liczy, że starsi posterunkowi będą chcieli pracować w tym samym mieście. Policjantów brakuje wszędzie.
My przy okazji młodej parze życzymy wszystiego dobrego na nowej drodze życia…
JM