Jak pies z kotem czekają na miłość

18

LUBIN. Niestety, pechowy mieszaniec z ul. Topolowej nie znalazł nowego domu i został odwieziony do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Tarnowskich Górach. Oby jego losu nie podzielił siedmiomiesięczny kundelek, który wczoraj z ulicy Wyszyńskiego 14 trafił do lecznicy weterynaryjnej Animvet przy ul. Słowiańskiej.

 

W tym samym miejscu na nowego właściciela czeka ponadto trzymiesięczny kocur, który kilka dni spędził na deptaku przy ul. Armii Krajowej, gdzie szukał pomocy, pożywienia i przeraźliwie miauczał. Zwierzę najwyraźniej miało właściciela, bo jest ufne w stosunku do ludzi, łasi się i lubi pieszczoty.

Wkrótce na dobre serce ludzi będzie też liczył kulawy rudzielec. Samiec, póki co, musi chodzić w gipsie i dopiero po jego zdjęciu będzie skierowany do adopcji.

Osoby, które chciałyby przygarnąć zwierzęta proszone są o kontakt z lecznicą: (76) 842-17-88. Najlepiej w godzinach 9-18.


POWIĄZANE ARTYKUŁY