Jak nie wypadek, to kolizja

16

LUBIN. Fragment krajowej trójki, na odcinku Lubin-Polkowice, stał się pechowym miejscem dla kierowców. Dziś przed godziną 13 na 369 kilometrze doszło do kolejnej stłuczki. Podczas kolizji nikomu nic się nie stało.

– Kierujący pojazdem marki Seat nie zachował odpowiedniej odległości i uderzył w tył citroena jumpera – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. Jedno z aut zabrała laweta.

Poszkodowany kierowca citroena jumpera, to 32-latek z Głogowa. Natomiast seata prowadził 28-letni mieszkaniec Obornik Śląskich. Za spowodowanie kolizji mężczyzna otrzymał sześć punktów karnych oraz mandat.


POWIĄZANE ARTYKUŁY