Już w środę o godzinie 19:00 w hali SP 14 w Lubinie piłkarki ręczne KGHM Metraco Zagłębie Lubin czeka szlagierowe spotkanie z SPR-em Lublin – Liczymy na kibiców, których fantastyczny doping nie raz dodawał nam skrzydeł – mówi zawodniczka Zagłębia, Joanna Obrusiewicz.
Mecz z SPR-em może być jednym z meczów, który zadecyduje o układzie tabeli przed play-offami?
Jesteśmy dopiero na początku rozgrywek ligowych i jeszcze bardzo dużo grania przed nami. Zarówno do meczu z SPR-em jak i do pozostałych spotkań podejdziemy z chęcią wywalczenia zwycięstwa i na tym fakcie powinnyśmy się skoncentrować.
Co będzie kluczem do zwycięstwa?
Koncentracja, nie zapominanie o własnym stylu gry, który opiera się na mocnej obronie i szybkich kontratakach oraz zespołowość. To doświadczona drużyna w meczu z którą trzeba ograniczyć ilość błędów do minimum. Mam nadzieję, że wspierać nas będą kibice, których fantastyczny doping nie raz dodawał nam skrzydeł.
SPR w tym sezonie wydaje się być słabszą drużyną. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
Nie skupiam się na ocenianiu tegorocznej formy zespołu z Lublina. Nie do mnie to należy. Podczas meczu powinnyśmy się skupić na własnych zadaniach tak aby wykonać je jak najlepiej.
Czy można już typować jaki będzie rozkład sil w tym sezonie? Kto będzie walczyć o medale, a kto o utrzymanie?
Nic nie można z góry zaplanować. To jest sport i każda drużyna może trafić z niespotykaną formą w dobrym momencie lub osłabnąć w złym. Sztuką jest utrzymać formę przez cały sezon więc mam nadzieję, że naszemu zespołowi się to uda.