J. Obrusiewicz: Gra dla reprezentacji to wielki zaszczyt

24

Polska pokonała Portugalię 37:28 (20:13) w pierwszym meczu eliminacji Mistrzostw Europy piłkarek ręcznych rozegranym w Elblągu. Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Joanna Obrusiewicz. Rozgrywająca Interferii Zagłębia Lubin zdobyła pięć bramek. Rewanż odbędzie się w Portugalii 8 czerwca.

W meczu z Portugalią wystąpiło aż pięć zawodniczek naszego klubu. Oprócz Joanny Obrusiewicz zagrały jeszcze: Izabela Czarna, Kaja Załęczna, Kinga Byzdra i Klaudia Pielesz. W spotkaniu nie wystąpiła Aleksandra Jacek, która doznała kontuzji podczas zgrupowania.

"Biało-czerwone" pewnym zwycięstwem zapewniły już sobie niemal awans na Mistrzostwa Europy. W rewanżu nie mogą jednak zlekceważyć rywalek – W sporcie pięknie jest właśnie to, że jest nieprzewidywalny i wszystko się może w nim zdarzyć. Pomimo 9-bramkowej wygranej musimy wyjść na parkiet w Portugalii maksymalnie skoncentrowane i przypieczętować nasz awans – mówi Joanna Obrusiewicz, która jest świeżo upieczoną kadrowiczką. Jeśli jednak nadal będzie prezentować tak wysoką formę powinna na dłużej zagrzać miejsce w kadrze – Gra dla reprezentacji to dla mnie wielki zaszczyt i zawsze będę się cieszyć z powołania do kadry i gry z orzełkiem na piersi – mówi

Polska – Portugalia 37:28 (20:13)

Polska: Małgorzata Sadowska, Izabela Czarna – Dorota Malczewska 2, Iwona Niedźwiedź-Cecotka 5, Kaja Załęczna, Marta Goraj, Małgorzata Majerek 7, Kinga Polenz 5, Karolina Kudłacz 10, Kinga Byzdra, Edyta Chudzik 3, Emilia Rogucka, Joanna Obrusiewicz 5, Klaudia Pielesz.


POWIĄZANE ARTYKUŁY