Iskra: Naszym celem są zdecydowanie zwycięstwa

188

Już w poniedziałek o godzinie 19:00 piłkarze ręczni Zagłębia Lubin zagrają ostatni domowy mecz w 2021 roku. Przed spotkaniem z MMTS-em Kwidzyn rozmawialiśmy z rozgrywającym Miedziowych, Patrykiem Iskrą.

Ostatni mecz graliście w Kielcach z Łomżą Vive. Dla Ciebie, jako młodego zawodnika, było to wyjątkowe przeżycie?

Zdecydowanie tak. Odkąd zacząłem przygodę z piłką ręczną interesowałem się tą drużyną, oglądałem dużo meczów z ich udziałem w telewizji. Bardzo się cieszę, że mogłem sprawdzić swoje umiejętności na tle Mistrza Polski, który ma w swoim składzie tak wielu znakomitych zawodników.

Jak się odnajdujesz na parkietach PGNiG Superligi?

Występowanie na parkietach w najwyższej klasie rozgrywkowej było od zawsze moim marzeniem. Cieszę się, że od razu po ukończeniu Gdańskiego SMS-u udało się je spełnić. Początkowo pojawiał się delikatny stres, jednak z każdym kolejnym meczem czuję większą swobodę na boisku.

Z perspektywy czasu jesteś zadowolony z przyjścia do Zagłębia?

Jak najbardziej. Wiem, że jest to miejsce w którym mam możliwość ogrywania się wśród najlepszych. Pozwoli mi to na zdobyciu nowego doświadczenia i pokazania się z jak najlepszej strony na parkietach PGNiG Superligi.

Czego brakowało Wam w ostatnich meczach, aby zanotować zwycięstwa?

Myślę, że brakowało skupienia i zimnej głowy. Podejmowaliśmy zbyt pochopnie decyzje, które niestety kończyły się stratą piłki czy nawet bramki.

W grudniu czekają nas dwa mecze. Jaki cel sobie na nie stawiacie?

Na pewno chcemy podnieść swoją pozycje w tabeli na koniec pierwszej rundy, więc celem są zdecydowanie zwycięstwa. Jednak, aby tego dokonać musimy wyciągnąć wnioski z ostatnich porażek i pokazać, że potrafimy grać na wysokim poziomie przez sześćdziesiąt minut.

W poniedziałek zagramy z MMTS-em Kwidzyn. Co wiemy o tym rywalu?

Do tej pory pokazali, że potrafią grać na równym poziomie niemal z każdą drużyną w lidze. Nie można im również odebrać walki o każdą piłkę do ostatnich sekund, co pokazali w ostatnim meczu z Tarnowem. Czeka nas trudny mecz, ale zrobimy wszystko, aby punkty zostały w Lubinie.

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY