LUBIN. Już po raz siedemnasty pracownicy Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń PeBeKa, należący do związku zawodowego „Solidarność”, bawili się na dorocznym festynie, organizowanym zwykle na zakończenie lata. Impreza po raz drugi odbyła się na terenach lubińskiego OSiR-u. Piętnaście pierwszych edycji organizowano w ośrodku wczasowym niedaleko Ścinawy.
Już tradycyjnie, oprócz potraw z grilla oraz muzyki i tańca, organizatorzy zadbali, by nikt sie nie nudził. A to wszystko za sprawą bardzo wielu konkurencji sprawnościowych. Siłacze mogli sprawdzić swoje możliwości w przeciąganiu liny, siłowaniu się na rękę lub w walce sumo.
Dzieci już przy samym wejściu na festyn wybierały sobie maskotkę, a potem mogły bawić się na dmuchanych zjeżdżalniach. Ponadto były tzw. megapiłkarzyki, rowerek piwny i strzelnica paintballowa.
Organizatorem festynu jest szef NSZZ Solidarność w PeBeKa Adam Myrda, który corocznie dba, by na koniec sezonu wakacyjnego spotkać się i pobiesiadować ze wszystkimi członkami związku zawodowego wraz z rodzinami.
W tym roku pogoda dopisała, choć już na sam koniec, gdy wszyscy rozchodzili się do domów, spadł deszcz. Wśród festynowych gości byli m.in. prezydent Robert Raczyński i starosta Tadeusz Kielan.