Zuzanna, Julia i Antoni to imiona, jakie najczęściej nadawano w 2020 roku dzieciom w Polsce. Te imiona są popularne również w Lubinie, choć wśród żeńskich większym powodzeniem cieszą się u nas Maja, Hanna i Zofia, a Zuzanna znalazła się dopiero na czwartym miejscu.

Na portalu DANE.gov.pl można już znaleźć pełną listę imion, które w 2020 r. rodzice nadawali swoim córkom i synom. Od lat w czołówce znajdują się te same imiona. O palmę pierwszeństwa rywalizują niezmiennie Zuzanna i Juli, ale wśród panów niezmiennie jest ten sam zwycięzca – Antoni.
W ubiegłym roku aż 7.351 nowo narodzonych dziewczynek otrzymało imię Zuzanna, dokładnie tyle samo nazwano Julia. Wśród chłopców królował Antoni – to imię otrzymało 8.368 dzieciaków. Na kolejnych miejscach pod względem popularności uplasowały się imiona: Zofia (7.073), Hanna (6.658), Maja (6.508), Lena (5.446) oraz Jan (7.658), Aleksander (7.165), Jakub (7.162) i Franciszek (7.124).
Analiza imion z poszczególnych województw pokrywa się ze statystyką ogólnopolską. W większości województw rodzice najczęściej wybierali dla swoich dzieci imiona Zuzanna, Julia, Hanna, Maja, Zofia oraz Antoni i Jakub. Na Dolnym Śląsku 543 urodzonych w 2020 roku chłopców nazwano Antoni. W przypadku dziewczynek najczęściej wybierano imię Hanna (572).
W Lubinie natomiast w ubiegłym roku także dominowały Maje, Hanny, Zofie i Zuzanny, a wśród chłopców imiona: Antoni, Jakub, Szymon i Aleksander.

Są jednak i tacy rodzice, którzy nie decydują się na popularne imiona, a wybierają oryginalne lub dawno nieużywane.
Iwa, Penelopa, Ramona, Konsuela i Eulalia – to dziewczęce imiona, które w ubiegłym roku pojawiły się w Polsce najrzadziej. Nadano je tylko dwa razy w ciągu 2020 roku. Wśród chłopców do tej grupy należą m.in.: Eduardo, Ezra, Syweriusz, Alojzy i… Tomek. Każde z nich otrzymały dwa nowo narodzone dzieciaki.
Wybierając imię dla swojego dziecka warto pamiętać, że według prawa, nie powinniśmy decydować się na imię ośmieszające. Co więcej, imię powinno wskazywać też na płeć dziecka. Jeśli nie zastosujemy się do tych zasad, kierownik urzędu stanu cywilnego, w którym chcemy zarejestrować potomka, może odrzucić nasz wybór.