Regionalne Centrum Zdrowia czeka na podpisanie aneksu do umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, określającego pulę pieniędzy na leczenie pacjentów w przyszłym roku. Dolnośląskie Konsorcjum Szpitali Powiatowych, do którego należy lubiński szpital, wciąż zabiega o zwiększenie wartości kontraktów ponad kwoty zaproponowane przez fundusz.
Termin na podpisanie aneksów przez dolnośląskie jednostki opieki zdrowotnej upłynął 30 listopada. Konsorcjum poprosiło o jego przedłużenie do 14 grudnia.
– Wyraziliśmy na to zgodę, chociaż negocjacje odnośnie przyszłorocznych kwot oficjalnie dobiegły już końca – mówi Joanna Mierzwińska, rzecznik dolnośląskiego oddziału NFZ. – W poniedziałek będziemy oczekiwać na odpowiedź ze strony konsorcjum i wtedy będziemy mogli szerzej wypowiedzieć się na ten temat. Wszystkie placówki otrzymały propozycje podwyższenia wartości kontraktów.
Z komentarzami wstrzymuje się też Ewa Pogodzińska, rzecznik lubińskiego szpitala i Waldemar Malinowski, przewodniczący konsorcjum, który w imieniu DKSP udał się po pomoc do Ministerstwa Zdrowia.
Związek szpitali już w lipcu tego roku zanegował plany finansowe NFZ na rok 2016. W oficjalnym oświadczeniu czytamy: „Niezrozumiała i nie do przyjęcia jest propozycja zakładająca tylko nieznaczny wzrost środków planowanych na finansowanie szpitali. Dowodzi to, że szpitale powiatowe ciągle są niedocenianym elementem polskiego systemu ochrony zdrowia, choć oferują najbardziej efektywną i kompleksową usługę. Realizacja tego zamierzenia doprowadzi do upadku i likwidacji wielu szpitali powiatowych, a tym samym pogorszenia bezpieczeństwa pacjentów, ograniczenia dostępności i jakości usług medycznych”.
W poniedziałek, 14 grudnia szefowie powiatowych szpitali spotkają się z zarządem konsorcjum, by omówić dalszy plan działania. Dopiero po tej dacie dowiemy się, jaką kwotą będzie dysponował RCZ na leczenie pacjentów z powiatu lubińskiego.