Rudna i Lubin należą do grona samorządów wydających najwięcej funduszy na oświatę i wychowanie. Wśród 2 479 gmin w Polsce zajmują one pod tym względem odpowiednio 32. i 120. miejsce.
Nakłady na cele edukacyjne i wychowawcze stanowią główną pozycję po stronie wydatków w budżecie każdego samorządu. W przypadku Lubina jest to kwota 1 614,09 złotych rocznie, w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
– Miasto wydaje na oświatę 135 milionów złotych – mówi Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina. – 67,4 miliona złotych wpływa do budżetu w ramach subwencji z budżetu państwa. Pozostałą część finansujemy z własnych środków. Najwięcej pieniędzy przeznaczamy na utrzymanie budynków i wynagrodzenia.
Podobnie przedstawia się sytuacja w innych samorządach: – Pochodząca z budżetu państwa subwencja oświatowa na 2015 rok wyniosła 6 850 tys. złotych. Jako samorząd dołożyliśmy jeszcze ponad 7 mln złotych. Pieniądze przeznaczono między innymi na pensje nauczycieli, utrzymanie placówek oświatowych, zakup pomocy naukowych i remonty – informuje Joanna Herbut, skarbnik gminy Rudna. Ten samorząd w przeliczeniu na mieszkańca wydaje 1 932,79 zł rocznie.
Obie gminy bardzo dobrze wypadają zarówno skali kraju, jak i na tle innych jednostek samorządowych na Dolnym Śląsku. W regionie Rudna plasuje się na drugim miejscu, Lubin – na dziewiątym. Znacząco wyprzedzają między innymi sam Wrocław, gdzie średnia kwota wydatków na mieszkańca wynosi 1 457,51 zł.
Gmina Lubin na wydatki oświatowe przeznacza 1 160,87 złotych, co daje jej 1 374. pozycję w rankingu krajowym. Ścinawa z nakładami na poziomie 982,10 zł znalazła się na miejscu 2 170. Ogólnopolską klasyfikację zamyka inny dolnośląski samorząd – Pieszyce, rocznie mogące wygospodarować na edukację i wychowanie zaledwie 599,96 złotych w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Ranking opracowany został na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego za rok 2014.
