Jak ubrać się stosownie do sytuacji, czym jest mowa ciała, a także jakie znaczenie ma autoprezentacja – tego mają zamiar uczyć Polaków uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie. W ramach ogólnopolskiej olimpiady „Zwolnieni z teorii” licealiści będą organizować warsztaty dla gimnazjalistów i być może przygotują pokaz mody. Pomysłów mają mnóstwo i z zapałem biorą się do pracy.
– Chcemy pokazać, że to jak wyglądamy i w jaki sposób się zachowujemy, odgrywa bardzo dużą rolę w przekazywaniu informacji o nas samych – mówi Piotr Nowicki, lider projektu. – Jako że bierzemy dział w olimpiadzie „Zwolnieni z teorii”, przygotowaliśmy projekt pt. „Misja wizerunek”. Jego formą jest reklama społeczna. Założyliśmy stronę na Facebooku, na której będziemy umieszczali ciekawe informacje i praktyczne porady dotyczące autoprezentacji – dodaje.
Grupę tworzy piątka uczniów I LO: Piotr Nowicki, Marta Bortkiewicz, Aleksandra Mika, Piotr Włodarczak, Wiktoria Pokryszczak.
W ramach projektu zespół przygotuje warsztaty w lubińskich gimnazjach i liceach. W trakcie spotkań będą uświadamiać młodych ludzi, że ich ubiór, fryzura, makijaż i sposób zachowania wpływa na ich ocenę w oczach innych ludzi.
– Wiele osób nie wie, jak odpowiednio dopasować swój strój do sytuacji. Uznaliśmy, że takiemu młodemu pokoleniu warto przekazać kluczowe informacje na ten temat – przekonuje Piotr Nowicki i zapowiada, że na tym pomysły zespołu się nie kończą. – W głowie mamy plan zorganizowania pokazu mody w galerii, ale nasz projekt dopiero zakończył etap inicjacji, czeka nas teraz planowanie i pozyskiwanie sponsorów. W tym etapie kluczowe jest, aby zdobyć popularność, żeby pojawiły się o nas pierwsze wzmianki w mediach. Jesteśmy już obecni na portalu społecznościowym, a w poniedziałek uruchomimy stronę internetową.
Uczniowie przeprowadzili także ankietę wśród mieszkańców miasta. Chcieli dowiedzieć się, czy lubinianie zauważają problem niewłaściwego ubioru w swoim otoczeniu.
Udział w olimpiadzie jest dobrowolny. Uczniowie wymyślają projekty i w pełni samodzielnie je realizują.
– Wszystko zależy od uczniów, od ich kreatywności, twórczości, umiejętności sprzedania się w mediach, zdobycia sponsorów. Udział szkoły jest niewielki. Udostępniamy jedynie miejsce i służymy fachową radą. Reszta zależy od samodzielności uczniów. Myślę, że umiejętności nabyte podczas udziału w tym projekcie, młodzi ludzie wykorzystają w późniejszym życiu – mówi Józef Marciniszyn, dyrektor I LO w Lubinie, – Zwolnienie z teorii, to nie jest ucieczka od nauki, to uczenie się życia – przekonuje dyrektor.
