I wójt jest przeciwko

25

Niedawno do rządu apelował prezydent Lubina Robert Raczyński, teraz w tej samej sprawie wypowiedziała się wójt gminy Lubin Irena Rogowska. Oboje, podobnie zresztą jak wielu innych samorządowców z naszego regionu, sprzeciwiają się likwidacji zjazdów na odcinku autostrady A4 między Wrocławiem a Krzywą.

Irena Rogowska swoje pismo wysłała do zastępcy dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przedstawiła w nim stanowisko gminy Lubin w sprawie rozpatrywanego w połowie sierpnia przez Komisję Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych projektu „Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe dla dostosowania istniejącej autostrady A4 na odcinku Wrocław – Krzywa oraz autostrady A18 na odcinku Wrocław – Golnice do warunków autostrady płatnej”.

– Podobnie jak koledzy samorządowcy skupieni w Konwencie Prezydentów, Burmistrzów i Wójtów Gmin Regionu Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedziowego podzielam stanowisko, iż należy bezwzględnie utrzymać zjazdy z autostrady A4 w Wądrożu Wielkim, Mikołajowicach, Udaninie i Legnickim Polu oraz powstrzymać się od poboru opłat – pisze Rogowska.

Wójt podejrzewa, że wprowadzenie opłat i zamknięcie zjazdów z autostrady A4 spowoduje drastyczne utrudnienie rozwoju gmin, poważne ograniczenie komunikacji z Wrocławiem i innymi aglomeracjami, a także przeniesienie całego ruchu samochodów osobowych i ciężarowych, które dotąd korzystały z tych zjazdów, na drogi lokalne.

– Skutkować to będzie dalszą degradacją i tak już nie najlepszej infrastruktury drogowej – dodaje.

Za remonty uszkodzonych dróg będę musiały płacić samorządy, a to, jak zauważa wójt, zuboży je jeszcze bardziej.
Irena Rogowska ma nadzieję, że rozmowy w tej sprawie się jeszcze nie zakończyły.

Media informują jednak, że decyzja o uczynieniu z A4 płatnej autostrady już zapadła i to dawno temu. Zanim jednak droga zostanie przebudowana i wprowadzone zostaną opłaty, minie jeszcze trochę czasu. Przebudowa ma ruszyć w 2016 roku i potrwać trzy lata.


POWIĄZANE ARTYKUŁY