I my możemy komuś pomóc

31

Ponad 2 tysiące złotych – tyle zebrali podczas Festiwalu Narodów lubińscy seniorzy. – To nie za mało, ale też niezbyt dużo – komentują organizatorzy imprezy. Pieniądze trafią do potrzebujących wsparcia lubinian. To nie pierwsza zbiórka tego typu zorganizowana przez seniorów, ale też i nie ostatnia.

 

Pieniądze można było wrzucać do puszek, które ustawiono na stoiskach z jedzeniem.

– Nie spodziewaliśmy się jakiejś wielkiej kwoty, ponieważ zdajemy sobie sprawę z tego, że na takie imprezy przychodzą przede wszystkim osoby starsze z mniej zasobnym portfelem – mówi Elżbieta Miklis, kierowniczka Domu Dziennego Pobytu Senior i członek Stowarzyszenia Trzeci Wiek, które współorganizowało Festiwal Narodów. – Cieszymy się z tego, co ofiarowali lubinianie.

Pieniądze trafią do lubińskiego MOPS-u. – Pracownicy ośrodka pomocy rozdysponują je na pomoc najbardziej potrzebującym – dodaje Elżbieta Miklis. – Chcielibyśmy przede wszystkim wspomóc w ten sposób rodziny dotknięte kryzysem.

Seniorzy nie pierwszy raz zbierali pieniądze dla potrzebujących. W tym roku na każdej imprezie, która organizują, starają się zgromadzić choć jakąś drobną sumę na ten cel. – Mamy Rok Walki z Ubóstwem i Wykluczeniem Społecznym, więc pomyśleliśmy, że i my możemy komuś pomóc – tłumaczy Miklis.

Najbliższa zbiórka pieniędzy odbędzie się 15 września podczas Przeglądu Zespołów Ludowych o Puchar Prezydenta, również organizowanego przez lubińskich seniorów.

– Serdecznie wszystkich zapraszamy na naszą imprezę, zaczynamy o godzinie 10 w Centrum Kultury Muza – dodaje szefowa Domu Dziennego Pobytu Senior. – A wcześniej 12 września zapraszamy do kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej o godzinie 13 na mszę w intencji osób starszych.


POWIĄZANE ARTYKUŁY