Są jeszcze wolne miejsca na spektakl „Hotel snów” Teatru Polskiego ze Szczecina, który zostanie pokazany w lubińskiej Muzie w ramach Jesieni Teatralnej.
„Hotel snów” to najnowsza premiera w reżyserii Adama Opatowicza. Spektakl dedykowany jest Piotrowi Skrzyneckiemu, założycielowi i duchowi sprawczemu Piwnicy Pod Baranami – legendarnego krakowskiego kabaretu.
Związki Teatru Polskiego – szczególnie kabaretu Czarny Kot Rudy – z Piwnicą Pod Baranami są niezwykłe. Wielokrotnie gościł on na swoich deskach artystów z Krakowa. Przez lata organizował poświęcone im (poprzez postać Wiesława Dymnego) Dymnalia. Tym, co połączyło oba kabarety było nie tylko opisywanie świata podobnymi metaforami, ale po prostu najszczersza ludzka sympatia.
Sam Piotr Skrzynecki mówił o artystach Kota „moje brylanty ze Szczecina”, a oni nie pozostawali mu dłużni. Nic dziwnego, że jego portret został umieszczony wśród patronów szczecińskiego kabaretu.
Wszystkie te lata dzielenia garderób i scenicznych desek, artystycznych poszukiwań, przyjaźni, a w końcu tęsknoty, musiały zaowocować czymś większym. Tak narodziła się idea „Hotelu snów”, spektaklu uplecionego z wielkich przebojów Piwnicy, anegdot o jej wielkich i – nie mniejszej – nostalgii za tym, co minione.
Spektakl przeplatają archiwalne materiały filmowe z głosem Piotra Skrzyneckiego, który zapowiada kolejne numery krakowskiej, tego wieczoru także szczecińskiej sceny.
Przedstawienie będzie można obejrzeć w dużej sali lubińskiej Muzy już 5 października o godzinie 19. Bilety kosztują 90 i 100 zł.