Hospicjum świętuje 10-lecie

21

Nie zabrakło ciepłych słów, serdeczności, nie obyło się bez chwili wzruszeń, zadumy ale i radości. Okazja bowiem była dziś bardzo wyjątkowa – w Centrum Kultury Muza lubińskie hospicjum obchodziło 10-lecie swojego powstania. Gwiazdą wieczoru była Olga Bończak, która zaśpiewała specjalnie z okazji jubileuszu hospicjum.

Jeszcze w latach 90-tych nikt nie przewidywał takiego rozwoju wydarzeń. Wszystko dlatego, że droga do powstania hospicjum w Lubinie była wyjątkowo długa. Jej założyciel mówi wprost: prowadziła przez mękę. – Wszystko rodziło się w bólach, początki były bardzo ciężkie – wspomina Zbigniew Warczewski, twórca placówki i prezes Stowarzyszenia Palium w Lubinie. – Krótko ten właśnie okres nazywam drogą krzyżową, ale w życiu jak i całej tej działalności mogę liczyć na dwa słowa: proszę i dziękuję – dodaje.

Trud i wysiłek tych, którzy stworzyli hospicjum nie poszedł na marne. Dzisiaj jest to miejsce, w którym pacjenci i ich rodziny mogą liczyć na pełną opiekę medyczną i psychologiczną przez całą dobę w warunkach o najwyższym standardzie. Hospicjum i jego wolontariusze służą wsparciem jak orkiestra pomocy, ale przez cały rok. O tym, jak ważny był to krok dla miasta mówił dziś każdy.

– Zbigniew Warczewski potrafi do mnie przyjść i swoje zdanie, jako zdanie przyjaciela, którego bardzo szanuję, wyrazić wprost. Z wieloma ludźmi dobrej woli otworzył nam oczy na to, jak bardzo taki ośrodek jest potrzebny – mówi Robert Raczyński, prezydent miasta Lubina.

10-lecie to czas podsumowań, ale też planów na przyszłe lata. Te będą dotyczyć standardu i skupią się wokół tego, co zostało zrobione do tej pory – Wcześniej skupialiśmy siły także na tym, żeby mieć świetne wyposażenie, sprzęt, godną placówkę. Teraz będziemy już oddani wyłącznie naszym pacjentom, starając się zapewnić im jak najlepsze warunki i opiekę – zapewnia Zbigniew Warczewski.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY