Hit dla Miedziowych! (FOTO)

20

Pomimo, iż do przerwy zawodniczki KGHM Metraco Zagłębia Lubin przegrywały z SPR-em Lublin różnicą czterech bramek, w drugiej połowie pokazały prawdziwą klasę. W szlagierowym spotkaniu PGNiG Superligi Kobiet podopieczne Bożeny Karkut pokonały SPR Lublin.

 

Jelena Bader w trzydziestej sekundzie wykorzystała rzut karny i Zagłębie prowadziło 1:0. Chwilę później bramkę dołożyła Kaja Załęczna i było 2:0. Kolejne dwa trafienia były autorstwa zawodniczek z Lubelszczyzny i zrobił się remis. Na pierwsze prowadzenie w meczu przyjezdne wyszły w 9. minucie po bramce Doroty Małek. Kolejne dziesięć minut to już popis podopiecznych Bożeny Karkut. W bramce bardzo dobrze spisywała się Izabela Czarna, a zawodniczki z pola, głównie Kaja Załęczna i Klaudia Pielesz punktowały raz po raz. Po kwadransie było 8:4 dla "Miedziowych" i wtedy trener SPR-u, Grzegorz Gościński poprosił o czas. Co powiedział swoim podopiecznym? Na pewno coś co poskutkowało, bo z czterech bramek straty mistrzynie Polski przed przerwą wyszły na 4-bramowe prowadzenie.

Kiedy na początku drugiej połowy bramkę na 17:12 dla SPR-u zdobyła Małgorzata Majerek mogło się wydawać, że lublinianki nie oddadzą już zwycięstwa. I wtedy "Miedziowe" pokazały pazur. Dziewięć minut od wznowienia gry był już remis po 17. Zawodniczki KGHM Metraco Zagłębia Lubin wróciły do gry i poszły za ciosem. Kolejne siedem minut i lubinianki prowadziły już 23:18. W bramce nie do pokonania była Natasza Tsvirko, a w obronie znakomicie radziły sobie Anna Lisowska i Vanessa Jelić. To sprawiło, że przez 20 minut drugiej połowy lubinianki straciły tylko cztery bramki! Mecz zakończył się wygraną Zagłębia 25:23.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin – SPR Lublin 25:23 (12:16)

Zagłębie: Tsvirko, Czarna, Maliczkiewicz – Załęczna 5, Lisowska 3, Semeniuk-Olchawa 3, Obrusiewicz 3, Paluch 2, Jelić, Bader 5, Jochymek, Pielesz 4, Byzdra.

SPR: Jurkowska, Baranowska – Danielczuk, Małek 4, Włodek 4, Wilczek 3, Majerek 7, Marzec 1, Repelewska 3, Mihdaliova, Wojtas 1.


POWIĄZANE ARTYKUŁY