Historyczny baner przeszedł do historii

30

Lubinianie przyzwyczaili się już do wielkoformatowego zdjęcia upamiętniającego Zbrodnię Lubińską, które przez kilka lat zdobiło ścianę wieżowca przy ul. Pawiej. Niestety, jego dni dobiegły końca.

bilbord-pawia-google
źródło: Google Street View

Jeszcze kilka dni temu wieżowiec na ul. Pawiej na Przylesiu wyglądał jak na powyższym zdjęciu. Dziś tylko zdjęcia na portalu Google Street View przypominają o tym, że przez ostatnie lata zdobiło go słynne zdjęcie Krzysztofa Raczkowiaka, który uwiecznił na nim ciężko rannego Michała Adamowicza, niesionego przez czterech mężczyzn. Wiatr porwał baner, a to, co z niego pozostało, zostało dziś ostatecznie zdjęte z budynku.

– Pięć lat temu na komercyjnych zasadach wynajęliśmy powierzchnię budynku nieistniejącemu już stowarzyszeniu Nowy Lubin. W ostatnich dniach silne wiatry porwały ten baner. To, co zostało, zagrażało przechodniom i kierowcom, poprosiliśmy więc właściciela, Gracjana Berkowskiego, żeby zdjął resztę baneru – mówi Bogdan Urbański, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Przylesie”. – Nie wiemy jeszcze, czy w jego miejsce zdecyduje się zawiesić nowy.

W środowe popołudnie na oczach przechodniów zdejmowano resztki baneru. Choć na co dzień niewielu mieszkańców zadziera głowy tak wysoko, to są tacy, którzy będą go wspominać z sentymentem.

– Trochę szkoda. Patrzyłam na niego zawsze, jak przechodziłam przez kładkę. Teraz nie będzie na czym oczu zawiesić – mówi mieszkanka Przylesia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY