Historii o hali ciąg dalszy

23

PICT0261.JPGDwa tygodnie po prezentacji przez prezydenta Raczyńskiego projektu hali widowiskowo-sportowej na terenie OSiR-u, w starostwie zaprezentowano kolejną wersję pomysłu na halę. To koncepcja najlepsza z możliwych, Lubin ma szansę zostać centrum pobytowo-treningowym dla piłkarzy biorących udział w Euro 2012 – zapewniali wspólnie starosta Małgorzata Drygas-Majka, wicemarszałek województwa dolnośląskiego Piotr Borys, przewodniczący rady miejskiej Marek Bubnowski i prezes Zagłębia Lubin Paweł Jeż. Na konferencji prasowej mówili o postępach prac oraz finansowaniu budowy hali widowiskowo-sportowej w ramach kompleksu sportowego przy ul. Skłodowskiej, w pobliżu stadionu Zagłębia.

– Ośrodek lubiński zakwalifikował się do rywalizacji o obsługę Euro 2012, czyli ma szansę zostać jedną z baz treningowych dla drużyn uczestniczących w Euro. Dlatego powinniśmy się skupić na pomyśle budowy hali w okolicach stadionu Zagłębia jako miejscu optymalnym – mówi Piotr Borys. – Jest stamtąd bowiem dobry dostęp do drogi krajowej, lotniska…

O koncepcji budowy hali przy stadionie piłkarskim wypowiadał się również prezes Zagłębia Pawłowi Jeżowi.

– Budowa hali sportowej przy stadionie jest koncepcją długofalową i rozsądną. Klub przebudowuje stadion. Prace zostaną zakończone w 2010 roku. Prowadzimy również rozmowy z sieciami, które są zainteresowane budową właśnie tutaj hotelu – wyjaśnia Paweł Jeż. – W zeszłym tygodniu mieliśmy wizytację z Ministerstwa Sportu i organizacji zajmującej się Euro 2012 i nasz stadion dostał jedną z najwyższych ocen.

Jak zapewniają przedstawiciele starostwa, już wkrótce powinny zamknąć kwestie formalne związane z budową hali i ogłosić przetarg na wykonanie dokumentacji technicznej.

Inwestycja według członka zarządu powiatu Piotra Czekajło ma kosztować około 60 mln zł. Pieniądze na jej zrealizowanie mają pochodzić z kilku źródeł – miasta (15 mln zł zagwarantowanych w budżecie przez radnych), powiatu (5 mln zł zarezerwowanych w budżecie), gminy (2 mln zł) i województwa (7 mln zł w budżecie).

– 15 mln zł ma trafić na budowę hali również z programu rozwoju bazy sportowej, ale z puli rozdzielanej przez Ministerstwo Sportu. Lubin znajdzie się bowiem razem ze Zgorzelcem, Wałbrzychem i Jakuszycami, na liście najważniejszych inwestycji na Dolnym Śląsku związanych z Euro 2012 – dodaje Piotr Borys.

Co zatem z gotową propozycją prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego? Starosta przyznaje, że nie jest zła, ale przy takim stanie dróg, jaki obecnie mamy dostanie się do hali byłoby tragedią. Przykład tego mieliśmy podczas Wyścigu Szklakiem Grodów Piastowskich, gdy zamknięta był tylko mały fragment ulicy, a miasto zostało zakorkowane. Aby tego uniknąć, trzeba by przebudować drogi dojazdowe do OSiR-u.

Przypomnijmy, że mieszkańcy w ankiecie poparli budowę hali na terenie OSiR-u, radni nie zgodzili się jednak na rozpoczęcie inwestycji.

O hali lubinianie słuchają już od dawna, jednak na razie tylko słyszą obietnice, a budowa nadal nie ruszyła. Czy zatem jest szansa, że wkrótce w mieście rzeczywiście pojawi się hala widowiskowo-sportowa z prawdziwego zdarzenia?

MRT


POWIĄZANE ARTYKUŁY