W tym zespole wychowało się ponad dwa tysiące młodych lubinian i mieszkańców okolicznych miejscowości. Od ponad trzech dekad do „Gwarków” wręcz wypada należeć i wokół nich utworzyła się zżyta społeczność. Rola, jaką zespół odegrał w artystycznej historii Zagłębia Miedziowego, przyniosła mu dziś wyjątkowe wyróżnienie – Dolnośląską Nagrodę Kulturalną SILESIA, przyznawaną przez Sejmik naszego województwa.
Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Gwarkowie” założyli w 1985 r. i do dziś prowadzą Barbara i Radosław Dankowie. Przez 33 lata wytężonej pracy zespół stopniowo zdobywał coraz większą renomę, by wreszcie stać się jedną z najważniejszych artystycznych wizytówek Lubina, docenianych także za granicą.
Przez kilkadziesiąt lat twórcom i instruktorom „Gwarków” udało się nie tylko stworzyć profesjonalny zespół artystyczny, lecz również doprowadzić do powstania wokół grupy prawdziwej artystycznej rodziny. Z ponad dwóch tysięcy wychowanków większość nadal pozostaje w kontakcie ze swoimi instruktorami i kolegami z zespołu, wspominając czas spędzony w zespole jako jeden z najważniejszych i najpiękniejszych w życiu.
Znaczenie, jakie mają „Gwarkowie” dla edukacji młodzieży oraz promocji nie tylko Lubina, ale i Dolnego Śląska docenili ostatnio radni województwa dolnośląskiego, przyznając zespołowi Dolnośląską Nagrodę Kulturalną SILESIA w wysokości 50 tys. zł.
– Taka wiadomość sprawia ogromną radość, a ta radość rodzi z kolei satysfakcję, że nasza praca została tak bardzo doceniona. Chyba warto było prowadzić ten zespół przez ponad trzydzieści lat – komentuje Barbara Danek. – Najpiękniejsze jest to, że dziewczyny z naszego pierwszego składu dzisiaj przyprowadzają na zajęcia swoje dzieci. To wspaniały dowód na to, że taka forma edukacji artystycznej ma olbrzymi sens – dodaje.
Barbara i Radosław Dankowie odbiorą nagrodę 15 października, podczas uroczystej gali w Operze Wrocławskiej.
– Bardzo im gratuluję i jednocześnie dziękuję za ponad trzydzieści lat ciężkiej, ale też fantastycznej prasy artystycznej z dziećmi. To co najmniej trzy pokolenia wychowane przez nich, więc ta nagroda zasłużenie do nich trafiła – twierdzi radny wojewódzki Tymoteusz Myrda.
Co „Gwarkowie” zrobią z tak dużą kwotą? – Kupimy profesjonalne stroje do ćwiczeń i obuwie, bo tego nigdy nie jest za dużo. I sprawimy sobie takie kostiumy, o jakich zawsze marzyliśmy – odpowiada Barbara Danek.