Funkcjonujący w Lubinie od dwóch lat Zintegrowany System Zarządzania Ruchem zaintrygował samorządy innych krajów. Walczące z korkami czujniki postanowili zainstalować u siebie także Gruzini. Na jutro delegacja z Gruzji zapowiedziała swoją wizytę w lubińskim magistracie, by zapoznać się z funkcjonowaniem systemu.
Zatopione w asfalcie czujniki zbierają dane o natężeniu ruchu i prędkości pojazdów poruszających się tą drogą. Informacje natychmiast trafiają do centrum zarządzania. Komputer na bieżąco analizuje dane z całego obszaru i automatycznie zmienia częstotliwość świateł sygnalizacji na wszystkich skrzyżowaniach w taki sposób, by ruch pojazdów był jak najbardziej płynny.
Tak w uproszczeniu działa Zintegrowany System Zarządzania Ruchem.
Lubin jest po Poznaniu drugim miastem w Polsce, które wprowadziło u siebie takie rozwiązanie w ruchu drogowym. Budowę podobnego systemu planują też u siebie Gruzini, stad ich przyjazd do naszego miasta.
– Według opinii fachowców nasz system jest jednym z nowocześniejszych w Europie – mówi z dumą Krzysztof Maj, rzecznik prezydenta Roberta Raczyńskiego. – Planowana rozbudowa i objęcie terenu całego miasta działaniem systemu planowane jest do 2012 roku – dodaje.
Ze względu na znaczny wzrost ruchu drogowego w Gruzji dla Gruzinów to priorytetowa inwestycja, stąd szeroki skład ośmioosobowej delegacji.
Spotkanie Gruzinów z przedstawicielami lubińskiego magistratu zaplanowano na jutro na godzinę 12 w Urzędzie Miejskim.
