W meczu 26. kolejki piłkarkiesj Orange Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin rozgromiło na własnym stadionie Jagiellonię Białystok 5:2 (3:0). Hattrickiem popisał się napastnik gospodarzy Michał Chałbiński.
Mecz ustawiła czerwona kartka Banaszyńskiego. Popularny Banan już drugi raz w tej rundzie został wyrzucony z boiska za faul poza polem karnym. Tyle, że tym razem Jaga grała w dziesiątkę już od 10 minuty spotkania.
Lubinianie od pierwszych minut spotkania rzucili się do ataku. Nie mogli jednak znaleźć sposobu na twardo grających obrońców gospodarzy. Bramki Jagielloni często broniło nawet 7-8 zawodników, którzy starając się powstrzymać szarżujących Lubinian, najczęściej faulowali.
W 10 minucie Michał Chałbiński znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Wychodzący z bramki Jacek Banaszyński sfaulował próbującego go ominąć napastnika, co w efekcie skończyło się czerwoną kartką dla bramkarza gości. Opiekun Jagiellonii, Artur Płatek zdecydował się wstawić do bramki debiutującego w ekstraklasie Macieja Kudryckiego.
Jagiellonia dzielnie broniła się do 32 minuty, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, bramkę dla gospodarzy zdobył, nie pilnowany w polu karnym, Vidas Alunderis. Chwilę później było już 2:0. Po wyprowadzeniu kontry, Chałbiński podał do Rui Miguela, a ten strzałem w długi róg pokonał Kudryckiego.
Kolejną trafienie było dziełem Chałbińskiego, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Macieja Iwańskiego, strzałem głową podwyższył wynik spotkania na 3:0.
W drugiej połowie spotkania ataki gospodarzy nie ustały. Najpierw Kudrycki zwycięsko wyszedł z pojedynku sam na sam z Dawidem Plizgą, by chwile później obronić nogami strzał Iwańskiego.
W 63 minucie Jagiellonia przeprowadziła udaną kontrę. Marek Wasiluk przebiegł z piłką pół boiska, podał do Vuka Sotirovica, a ten w sytuacji sam na sam nie dał szans Aleksandrowi Ptakowi.
Stracona bramka podcięła na chwilę skrzydła piłkarzom z Lubina, co zostało skrzętnie wykorzystane przez piłkarzy gości. W 71 minucie po błędzie obrony gospodarzy bramkę na 3:2 zdobył Dariusz Jarecki. Piłkarze z Podlasia nie skończyli jeszcze świętować, gdy swoją drugą bramkę w tym meczu, po dośrodkowaniu Plizgi, zdobył Chałbiński.
Napastnik mistrzów Polski w 80 minucie znowu wpisał się na listę strzelców. Po indywidualnej akcji ładnym strzałem pokonał Kudryckiego, zdobywając tym samym hat-trick.
Po wznowieniu gry i przeprowadzeniu akcji przez Jagiellonię, piłka trafiła w polu karnym Alundrisa. Piłkarze gości sygnalizowali, że obrońca Zagłębia zagrał ręką, ale sędzia, mimo ich protestów, nie podyktował rzutu karnego. Dyskutujący z arbitrem opiekun gości, Płatek, usunięty został na trybuny.
Chwilę później w znakomitej okazji znalazł się Sotirovic, ale z trzech metrów nie trafił piłką do pustej bramki. W odpowiedzi stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał, wprowadzony w drugiej połowie, Michał Goliński.
KGHM Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 5:2 (3:0)
Bramki: 1:0 Vidas Alunderis (32), 2:0 Rui Miguel (34), 3:0 Michał Chałbiński (37), 3:1 Vuk Sotirović (62), 3:2 Dariusz Jarecki (71), 4:2 Michał Chałbiński (73), 5:2 Michał Chałbiński (80).
Żółte kartki: KGHM Zagłębie Lubin: Rui Miguel, Michał Chałbiński. Jagiellonia Białystok: Aleksander Kwiek, Jacek Markiewicz, Marek Wasiluk. Czerwona kartka – Jagiellonia Białystok: Jacek Banaszyński (10-za faul na Michale Chałbińskim) – w bramce zastąpił go Maciej Kudrycki.
Sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin). Widzów 3 500.
KGHM Zagłębie Lubin: Aleksander Ptak – Grzegorz Bartczak, Michał Stasiak, Vidas Alunderis, Tiago Gomes – Mateusz Bartczak, Maciej Iwański (76. Dariusz Jackiewicz), Robert Kolendowicz (68. Szymon Pawłowski), Dawid Plizga, Rui Miguel (65. Michał Goliński) – Michał Chałbiński.
Jagiellonia Białystok: Jacek Banaszyński – Aleksis Norambuena, Łukasz Nawotczyński, Radosław Kałużny, Dariusz Jarecki – Mariusz Dzienis (81. Bartłomiej Niedziela), Aleksander Kwiek, Jacek Markiewicz, Michał Renusz (46. Marek Wasiluk) – Remigiusz Sobociński (11. Maciej Kudrycki), Vuk Sotirović.
źródło: wp.pl