Goście z Turcji, Włoch i Hiszpanii odwiedzili Lubin

2112

16 nauczycieli z Hiszpanii, Włoch i Turcji przyjechało do Lubina, by wspólnie z kolegami po fachu z Zespołu Szkół nr 1 pracować nad projektem dotyczącym robotyki. Wszystko to w ramach programu Erasmus+. Goście byli zachwyceni naszym miastem oraz życzliwością jego mieszkańców.

– Jest to kolejny projekt z tej wielkiej puli projektów erasmusowskich, który realizują nauczyciele mojej szkoły. Ten jest dedykowany wyłącznie dla nauczycieli z branży mechatronicznej, robotycznej, automatycznej. Są to obecnie najnowocześniejsze kierunki w edukacji – wyjaśnia Dariusz Tomaszewski, dyrektor ZS nr 1 w Lubinie.

Dariusz Tomaszewski, dyrektor ZS nr 1 w Lubinie

Przy okazji pobytu w stolicy polskiej miedzi międzynarodowa grupa spotkała się z władzami województwa i powiatu lubińskiego, aby opowiedzieć o swoich przeżyciach.

– Wymiana doświadczeń między nauczycielami czy studentami to bardzo ważna rzecz. Wymiana doświadczeń i nawiązywanie kontaktów skutkuje w przyszłości lepszą formą edukacji. Mam nadzieję, że to spotkanie również przyniesie, szczególnie powiatowi lubińskiemu, który rusza z nowym kierunkiem, programowaniem i dronami, efekty w zakresie nauczania dzieci i młodzieży – uważa Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

– Bardzo się cieszymy z tego spotkania, dlatego, że jest to kolejna wymiana doświadczeń w dziedzinie robotyki. Dziś świat idzie do przodu, wszystko jest zmechanizowane, więc jak najbardziej jest to potrzebne. Udział w projekcie wzięło czterech nauczycieli z ZS nr 1 w Lubinie, co się pewnie przełoży na lepszą edukację – podkreśla Kamil Polak-Salomon, wiceprzewodniczący rady powiatu lubińskiego.

Od lewej: Kamil Polak-Salomon i Tymoteusz Myrda

Nauczyciele spędzili wspólnie kilka dni, a to pozwoliło im na zawiązanie ciekawych relacji i poznanie nowych kultur. Poza tym ciężko pracowali, by wymienić się doświadczeniami związanymi z robotyką.

– Tak pokrótce, to tworzymy książeczki, które później przekuwamy w prawdziwe roboty. Każda ze szkół opracowuje taką książeczkę. Szkolimy się nawzajem, a przy okazji pokazujemy im Polskę i ciekawe miejsca – tłumaczy Michał Cierniak, nauczyciel z ZS nr 1 w Lubinie.

Michał Cierniak

Wspólna praca i nauka pozwoli na podniesienie poziomu kształcenia uczniów w lubińskiej „ceglance”. Jak dodaje dyrektor Tomaszewski, podróże kształcą.

– Byliśmy w Turcji i zobaczyliśmy, jak ten kraj wyprzedza Europę, jeżeli chodzi o wyposażenie pracowni robotycznych. Oni w to inwestują naprawdę duże miliony. My się możemy od nich uczyć i się uczymy. Ale to też wymiana pewnych programów, na których pracują nauczyciele nasi, włoscy, hiszpańscy i tureccy – zauważa.

– Kupowanie robotów jest bardzo drogie, ale jest tańsze rozwiązanie. Uczniowie mogą je sami budować i nauczyć się tego. A później mogą znaleźć pracę w tej dziedzinie, więc dobrze. To szansa dla naszych i waszych uczniów – twierdzi Fatih Kacap, nauczyciel z Izmiru w Turcji.

Od lewej: Oktay Certikh i Fatih Kacap

Gościom nasze miasto bardzo przypadło do gustu i zapewniają, że chętnie tu wrócą. – Jestem w Lubinie drugi raz i muszę przyznać, że kocham to miasto. Ludzie są tu gościnni i naprawdę pomocni – mówi Oktay Certikh, nauczyciel z Izmiru w Turcji.

Fot. SzK


POWIĄZANE ARTYKUŁY