Sześciu górników zostało poszkodowanych w nocnym wstrząsie w kopalni Zakładów Górniczych Rudna. Na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
O godzinie 1.50 na oddziale G-7 Rudnej Głównej doszło do wyjątkowo silnego samoistnego wstrząsu górotworu.
– Miał siłę 1,1 x 10⁸ dżula – informuje Jolanta Piątek, rzecznik prasowy KGHM. – W rejonie zagrożenia znajdowało się sześć osób. Wszystkich udało się na szczęście w porę wycofać.
Ranni górnicy zostali rozwiezieni do okolicznych szpitali na dalsze badania. Jak mówi rzeczniczka Polskiej Miedzi, żaden z nich nie odniósł poważniejszych obrażeń, które mogłyby zagrażać ich życiu.
AKTUALIZACJA: Po dokładnych badaniach diagnostycznych okazało się, że spośród czterech górników, którzy trafili do Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie, jeden z nich potrzebował specjalistycznej pomocy neurochirurgicznej. Mężczyzna został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Rzecznik szpitala, Tomasz Kozieł poinformował nas, że – zgodnie z medyczną nomenklaturą – stan zdrowia tego pacjenta jest średni, a odniesione przez niego obrażenia nie powodują zagrożenia życia.