Kto będzie reprezentował interesy załogi w radzie nadzorczej KGHM zdecydują dziś sami zainteresowani – od wczesnych godzin rannych we wszystkich oddziałach Polskiej Miedzi rozpoczęły się wybory.
W nadzorze spółki są trzy wolne miejsca. A kandydatów jest dwunastu: jedenastu mężczyzn i jedna kobieta. I tak Solidarność wystawia trzech kandydatów: szefa związku Józefa Czyczerskiego, który w nadzorcze spółki zasiadał już kilkukrotnie i zawsze zdobywał największe poparcie załogi, Bogusława Szarka z ZG Polkowice-Sieroszowice oraz Marka Budziaka z ZG Lubin.
Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego także ma już doświadczenie w radzie nadzorczej. Zasiadał w niej choćby Leszek Hajdacki z ZG Rudna, który tym razem też kandyduje. Związek będzie też reprezentował Mieczysław Grzybowski z ZG Polkowice-Sieroszowice oraz Marcin Braszczok z ZG Lubin.
Po raz drugi w wyborach swoich przedstawicieli zgłosiło też Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Górnictwa. Jak pisaliśmy wczoraj, będzie to Lech Jaroń, który właśnie przez załogę został ostatnio odwołany z nadzoru w drodze referendum, a także Jerzy Wróbel, gł. inżynier ds. tąpań w ZG Rudna i Marek Kowalik, dyrektor techniczny JRGH.
Ostatnia trójka to przedstawiciele huty. Zofia Bogucka, starszy specjalista ds. planowania i rozliczeń w legnickiej hucie oraz z głogowskiej huty Wiesław Karaś ze Związku Zawodowego Polska Miedź i Maciej Łaganowski, główny specjalista ds. postępu technologicznego. Ostatni, podobnie jak Lech Jaroń, został odwołany w drodze referendum.
Konsekwencją są właśnie nowe wybory, które potrwają do jutra.
