KGHM. W Polskiej Miedzi ruszyło dziś dwudniowe referendum w sprawie wykupu deputatu węglowego, przysługującego emerytom i rencistom. Załoga zdecyduje czy chce otrzymać węgiel czy pieniądze.
Pytanie referendalne brzmi: „Czy jesteś za wykupem przez spółkę deputatu węglowego przysługującego na podstawie art. 50 Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Pracowników KGHM Polska Miedź S.A. za kwotę 17.000 (słownie siedemnaście tysięcy) złotych brutto, z jednoczesnym wykreśleniem tego postanowienia z ZUZP?”
Jak tłumaczy biuro prasowe Polskiej Miedzi, referendum dotyczy tylko i wyłącznie wykupu ekwiwalentu za deputat węglowy przysługujący emerytom i rencistom oraz wdowcom i sierotom na podstawie art. 50 Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. To równowartość 2,5 tony węgla.
Zdania na temat deputatu są podzielone. Część pracowników nie chce pieniędzy, bo – podobnie jak związki zawodowe Polskiej Miedzi – uważa, że pieniędzy należy się im znacznie więcej niż 17 tys. zł brutto. – Po odliczeniu podatku zostanie nam może z 10 tys. zł. Co to za pieniądze? – denerwują się niektórzy górnicy.
Są i głosy, że trzeba brać to, co proponuje zarząd. – Słyszałem, że jak tego nie weźmiemy, to potem nie dostaniemy już nic. A tak i te 10 tys. zł dobre – kończy inny z górników.
Głosowanie potrwa do jutra, 9 listopada.
Więcej: www.lubin.pl/aktualnosci,16552,referendum_o_weglu_na_miedzi.html
