Większość górników opowiedziała się za strajkiem – takie są wyniki referendum przeprowadzonego przez dwa największe związki zawodowe Solidarność i ZZPPM w Zakładach Górniczych Rudna.
Każdy ze związków liczył swoich głosujących osobno. Oba związki bowiem, mimo że przeprowadzały referendum w tym samym czasie, to miały oddzielne karty do głosowania dla swoich członków.
– W referendum wzięło udział 66,92 procent uprawnionych, za strajkiem opowiedziało się 95,12 procenta – wylicza Józef Czyczerski, szef miedziowej „Solidarności”.
Bardzo podobne wyniki podaje Ryszard Zbrzyzny, szef Związku Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego. – Wyszło bardzo dobrze. Głosowało 66,5 procent uprawnionych, z czego 95,5 procenta było za strajkiem – mówi Zbrzyzny.
Teraz identyczne referendum odbędzie się w ZG Lubin, a potrwa dwa dni – 27 i 28 października.
– Jak je skończymy, będziemy podejmować dalsze kroki – dodaje Zbrzyzny. – Na razie z referendów wynika, że większość górników chce tego strajku. Szczególnie zbulwersowała ich ostatnio informacja o niemal stuprocentowej podwyżce dla zarządu. Górnicy są oburzeni, że zarząd dał sobie sto procent, a im nie chce dać tych trzech, czterech procent, o które się ubiegają.