Generalny sprawdzian zaliczony

168

W sparingowym meczu rozegranym w hali SP 14 w Lubinie piłkarze ręczni Zagłębia pokonali czeski HBC Ronal Jicin 32:26 (13:10). Przed Miedziowymi ligowe starcie z Gwardią Opole.

Mecz z reprezentantem czeskiej Ekstraligi był wyrównany tylko w jego pierwszej fazie. Ekipa z Czech prowadziła w 10. minucie 5:4, ale później do głosu doszli Miedziowi. Dziesięć minut później był jeszcze remis po 8, jednak do przerwy lubinianie wypracowali sobie trzybramkową przewagę.

Po zmianie stron podopieczni Tomasza Kozłowskiego i Sebastiana Gałacha powiększyli jeszcze swoje prowadzenie, jednak dziesięć minut przed końcem znów wygrywali trzema trafieniami. Ostatnie fragmenty gry to już wyraźniejsza przewaga gospodarzy, którzy zwyciężyli ostatecznie różnicą sześciu bramek.

Z dobrej strony pokazał się wychowanek Tomasz Pietruszko, zdobywca czterech bramek, ale i walczący mocno w defensywie. Skutecznie zagrał duet skrzydłowych Hajnos-Michalak, a także rozgrywający z Jakubem Moryniem na czele.

– Cieszy to, że wygraliśmy mecz, bo każda wygrana buduje morale w drużynie. Cieszę się, że mogliśmy potrenować kilka wariantów, których chcieliśmy spróbować, a nie graliśmy w pełnym składzie. Drużyna podołała zadaniu, teraz chwila odpoczynku i zaczynamy operację Opole. Zrobimy wszystko, żeby trzy punkty zostały w Lubinie – mówi Tomasz Kozłowski, trener Zagłębia Lubin.

Był to pierwszy i zarazem ostatni sparing Miedziowych przed wznowieniem rozgrywek ligowych. W piątek 3 lutego lubinianie w hali RCS podejmować będą o godzinie 21:00 Gwardię Opole.

MKS Zagłębie Lubin – HBC Ronal Jicin 32:26 (13:10)

Bramki dla Zagłębia: Pietruszko 4, Hajnos 4, Michalak 5, Kupiec 2, Moryń 6, Drozdalski 3, Iksra 3, Hlushak 5.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY