Furia ponownie w ringu. Tym razem w Częstochowie

284

Po dłuższej przerwie spowodowanej pandemią, Paweł „Furia” Czyżyk wrócił na ring w lipcu tego roku, gdzie w Złotowie pokonał Dominika Szalczyka. Lubiński pięściarz nie zwalnia tempa. Już 26 września czeka go kolejny bój, tym razem w Częstochowie.

Lubinianin wystąpi podczas Tymex Boxing Night 13. Przeciwnikiem Pawła (6-1) będzie Sebastian Ślisarczyk (8-0). Pierwsze zwycięstwa rywala naszego zawodnika przypadły na ringu w Wielkiej Brytanii. Pięciokrotnie wygrywał walki przed czasem. Na przeciw niego stanie „Furia”. Paweł Czyżyk jest solidnych zawodnikiem, który podczas walki charakteryzuje się ciągłymi atakami. Przez cały czas, lubinianin utrzymuje także jedno tempo, co nie raz zbijało z tropu przeciwnika. Walka w Częstochowie na pewno przysporzy nam wielu emocji.

– Trenowałem ciężko. To był czas bardzo intensywnej pracy. Wiedziałem, że do tej walki kiedyś dojdzie, ale nie nie wiedziałem kiedy dokładnie. Lubię podnosić sobie poprzeczkę, tylko wtedy wiem, że się rozwijam. Cały okres letni poświęciłem na walki. Po ostatniej w lipcu zacząłem przygotowania do tej, która odbędzie się 26 września w Częstochowie. Kawal dobrej pracy wykonałem. Plan na walkę mam, trzeba go dobrze wykonać i odnotować kolejne zwycięstwo, które jest w zasięgu moich możliwości. Udowodnię to już za tydzień. Zachęcam wszystkich Lubinian do oglądania walki w TVP Sport, emocji nie zabraknie – podkreśla Paweł „Furia” Czyżyk.

Gala rozpocznie się o godzinie 19.00. Walka Pawła powinna rozpocząć się około godzony 21.00.


POWIĄZANE ARTYKUŁY