Frister: Beznadziejny mecz

25

Nie udał się rewanż z Gorzowem Wielkopolskim zespołowi Dominika Fristera. Choć jak powiedział szkoleniowiec gości, jego drużyna zagrała zdecydowanie słabiej niż w meczu ligowym, to po lubińskiej stronie też nie zabrakło błędów. Nadzieja pojawiła się dopiero w drugim secie i pod koniec trzeciej partii. Ostatecznie jednak Mundo przegrało mecz II rundy Pucharu Polski 0:3.

 

Lubińska szóstka, która jako pierwsza wybiegła na parkiet lubińskiej „czternastki” to: Marcin Oczkowski, Krzysztof Antosik, Szymon Romać, Szymon Piórkowski, Maciej Kordysz oraz Sebastian Tylicki. Początek spotkania dla lubińskich siatkarzy był niezbyt udany. Pierwszy punkt dla miejscowych zdobył Szymon Piórkowski. Było wtedy 1:2 dla gości. Drugi punkt, Lubin zdobył dopiero przy stanie 2:6 dla Gorzowa. Ta rozgrywka nie układała się po myśli podopiecznych Dominika Fristera. Kolejne straty po stronie gospodarzy i celne serwy gości dały w pierwszym secie zwycięstwo dla Rajbud Meprozet GTPS Gorzowa Wielkopolskiego 18:25.

W drugiej partii lubinianom szło już zdecydowanie lepiej. Często na tablicy wyników widniał remis (5:5, 6:6, 9:9, 10:10, 13:13). W tym secie sporo punktów gospodarze zawdzięczają młodemu wychowankowi Lubina, Szymonowi Romać. On też zdobył ostatecznie dwa punkty w tym secie. Pomimo wielkiej woli walki, Mundo przegrało i drugą partię.

Trzeci set to być, albo nie być w rozgrywkach Pucharu Polski. Choć na początku rozgrywki było 2:2, a po chwili 3:3 i wydawało się, że Mundo ma szansę tym razem wygrać tą partię, to bardzo szybko okazało się, że Gorzów nie da za wygraną. Nagle zrobiło się 3:6, a po chwili 11:14. Co prawda Lubin uzyskał chwilowe prowadzenie 20:19, ale była to tylko jednorazowa euforia. I tym razem Gorzów wygrał set (23:25). – W pierwszym secie nic nie graliśmy. W drugim i trzecim było już trochę walki, ale mecz przegraliśmy i to w beznadziejnym stylu – podsumował spotkanie szkoleniowiec Mundo, Dominik Frister.

MKS Cuprum Mundo Lubin 0:3 Rajbud Meprozet GTPS Gorzów Wielkopolski (18:25, 22:25, 23:25)

W sobotę lubinianie zagrają trzecie spotkanie ligowe. Tym razem z zespołem Ślepsk Suwałki. Pojedynek odbędzie się w hali lubińskiej "czternastki", o godzinie 15.00.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY