Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin nie zaliczą do udanego meczu na rozpoczęcie rundy wiosennej. „Miedziowi” polegli z Lechem Poznań 2:0.
Od początku spotkania Lech zaczął wysokim pressingiem i od razu to przyniosło efekty. Błąd w przyjęciu Ławniczaka wykorzystuje Ba Loua, który dogrywa do Szymczaka, a ten otwiera wynik spotkania. W 21. minucie gospodarze znów mieli świetną okazję, jednak Salamon uderzył minimalnie nad bramką. W pierwszej połowie najlepszą okazją lubinian był strzał Munoza głową w 41. minucie.
Po zmianie stron świetną okazję miał Tomasz Pieńko, który wykonał rajd w swoim stylu, jednak w sytuacji „sam na sam” przegrał z bramkarzem. W 72. minucie strzałem z dystansu prowadzenie Lecha podwyższył Radosław Murawski.
W następną niedzielę Zagłębie Lubin zagra z Cracovią na własnym obiekcie o godzinie 12.30.