Euroliga w hali RCS

14

Już raz odwiedzili nasze miasto, ale wtedy chodziło o współpracę w kwestii szkolenia i organizacji SMK Lubin. Tym razem PGE Turów Zgorzelec pojawił się w hali RCS, aby odpowiedzieć dziennikarzom na kilka pytań, związanych z ich grą w europejskich pucharach. Dlaczego Lubin? Ponieważ właśnie na naszym obiekcie podopieczni Miodraga Rajkovicia będą podejmowali rywali z zagranicy.

Na wstępie prezes RCS przypomniał zebranym o międzynarodowym meczu koszykówki, który miał miejsce w Lubinie. – W sierpniu kadra narodowa koszykarzy grała u nas ostatni mecz eliminacyjny do EuroBasketu, pokonując tutaj ekipę Austrii. Tym razem goszczą u nas mistrzowie Polski ze Zgorzelca. Dlaczego? Opowiedzą państwu sami – rozpoczął konferencję Piotr Midziak, prezes RCS Lubin. Później głos zabrał przewodniczący rady nadzorczej KS Turów Zgorzelec. – Cieszę się, że skoro nie możemy grać w Zgorzelcu meczów Euroligi, to możemy rozgrywać je na Dolnym Śląsku w Lubinie. Byłem już tutaj na meczu Polski z Austrią. Cieszę się, że Zgorzelec będzie mógł fetować zwycięstwa nie we Wrocławiu czy Libercu, a właśnie w Lubinie – mówi Józef Kozłowski.

Od dwóch miesięcy władze Turowa Zgorzelec prowadziły rozmowy z kilkoma ośrodkami w sprawie rozgrywania spotkań Euroligi. Jednym z warunków był obiekt, który pomieściłby pięć tysięcy widzów. Jak się okazuje, tyle właśnie ma pojawić się kibiców na meczach Zgorzelca w hali RCS. – Liczymy na to, że hala się zapełni i wygramy mecz. Wiemy, że nasz rywal jest trudny, to mistrz Turcji. Wszyscy nas skazują na porażkę, ale jesteśmy w stanie zaskoczyć rywali. Wierzę, że ta hala może być dla nas szczęśliwa – komentuje Waldemar Łuczak, prezes zarządu KS Turów Zgorzelec.

Władze Euroligi z początku były sceptycznie nastawione na organizowanie spotkań w lubińskiej hali. Dopiero kiedy ją odwiedzili, zmienili zdanie. – Byli zachwyceni tym obiektem. Wszystko im się podobało – komentuje szef klubu. – To najlepszy wybór jaki mogliśmy dokonać, jeśli mówimy o miejscu do gry. My zrobimy wszystko, aby zagrać tutaj jak najlepiej – dodaje Miodrag Rajković, trener Turowa.

23 października Turów rozegra w Lubinie mecz z Fenerbahce Stambuł (godz. 20.45), natomiast 6 listopada z Bayernem Monachium (prawdopodobnie 19.00). Możliwość zakupu biletów na mecz już od dziś pod linkiem: abilet.pl oraz w recepcji squash w Regionalnym Centrum Sportowym. http://youtu.be/cNX4qet96no

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY